Skurcze 34 tydzień

Proszę o radę doświadczone w tej materii mamy: otóż od czasu do czasu zdarzają mi się bolesne skurcze macicy. Wczoraj było ich naprawdę sporo, kilkanaście, ale na pewno nie były regularne. Poza tym ruchy dziecka czuję normalnie.... czy powinnam się martwić czy może to być normalne?

do lekarza sprawdzic,moze to przepowiadajace a moze Cie bierze

tez tak mialam i urodzilam do tygodnia a bylam w 35 tyg z czego tydz na patologii, pedz do lekarza!!!

Skurcze Braxtona-Hicksa Napięcie i stwardnienie macicy, jakie często ma miejsce po 20. tygodniu ciąży, przyszłe mamy odczuwają jako rytmiczne, bezbolesne, choć nieprzyjemne skurcze, tzw. skurcze Braxtona-Hicksa. Skurcze Braxtona-Hicksa są nieregularne i niebolesne. Z czasem staną się silniejsze, bo muszą przygotować macicę do porodu. Wzmacniają ją, ustalają pozycję dziecka i pomagają w procesie skracania się szyjki macicy. Napięcie może trwać nawet dwie minuty, choć zazwyczaj czas jednego skurczu nie przekracza 30 sekund. Im bliżej porodu, tym skurcze stają się bardziej odczuwalne, częstsze i trudno je odróżnić od skurczów porodowych. Jeśli oprócz rytmicznych, coraz częstszych skurczów czujesz ból brzucha lub w okolicy krzyża, to najprawdopodobniej rozpoczął się poród.

ale to nie takie proste, moja lekarka przyjmuje dziś w innym mieście... można jakoś inaczej sprawdzić, że jest ok?

dzięki dziewczyny. Jakichś większych bólów nie odczuwam, a dziś miałam zaledwie jeden taki skurcz, co chyba nie świadczy o porodzie? Hm?

ja tez mialam takie bolesne skurcze i moja gin powiedziala ze to przepowiadajace i macica sie przygotowywuje a masz twardy brzuch???

polozna kazala mi w razie wczesniejszych skurczy wziac 2 tabletki nospy lub 1 nospy forte,jesli po nich przejda to znaczy ze to przepowiadajace a jesli zaczna sie nasilac i byc regularne to znaczy,ze dzidzia juz sie pcha i wtedy pedem do szpitala

moim zdaniem nie ma co pedzic do lekarza i straszyc dziewczyny jezeli czuje ruchy dziecka nie ma rzadnych oplawow to nic zlego sie nie dzieje

Gdy byłam w ciąży (ładnych parę lat temu ) miałam takie skurcze w 28 tc i musiałam brać Fenoterol...brałam go do końca ciąży. Urodziłam dobę po odstawieniu tego leku :)

no w momencie skurczu twardnieje, a potem mija...poza tym zastanawiam się, czy wpływ na to mógł mieć stres, bo wczoraj maiłam ciężki dzień... co myślicie?

Giganna odstawilam fenek w poniedzialek i czekam:)

nie t jeszcze nie ten czas jak ja mialam te skurcze w poplochu pojechalam do szpitala i nic sie nie dzialo to po prostu sa skurcze przepowiadajace ja przed porodem mialam 3 dni twardy brzuch i to caly czas stres tez wplywa na te skurcze proponuje polozyc sie zrelaksowac ale jezeli strasznie sie denerwujesz i iepokoja cie tr skurcze to skontaktuj sie ze swoja gin

bardzo dziękuję :) mam nadzieję, że mój dzidziuś jeszcze trochę poczeka z wyjściem na świat, bo choć czekamy na niego baRDZO, NIE SĄDZĘ, ŻEBY GDZIEŚ BYŁO MU LEPIEJ NIŻ U MNIE W BRZUSZKU :)

Ja wczoraj dostalam skurczy, pojechalam na izbe, zawiezli mnie na porodowke i podlaczyli magnez. Na szczescie sie wygasily. Stres nieziemski, teraz jestem w szpitalu i czekam co dalej

21:31 który tydzień?