casertana 0 Napisano Maj 13, 2009 Przez nieuwagę, rozkojarzenie czy też poprostu głupotę: oddałam pracę kolegi, z błędem. Rażacym, rzeczowym błędem! W pt obrona jej, a dopiero teraz widzę błąd. Kij z tym , gdyby to była moja praca... ale zobowiązać sie pomóc i zrobić to źle?! Tylko ja tak potrafię... I najgorsze, że nie wiem co zrobić. Z nerwów nie jestem w stanie niczym się zająć. Nie daruję sobie, gdy on ten egzamin obleje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach