czy naprawdę jedna zapomniana tabletka...

... może spowodować ciążę? jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Jak kobieta bierze 2 lata tabletki i raz zdarzyło się jej nie wziąć, potem już brała wszystko jak należy, to tak od razu może zajść w ciążę?? Znacie może takie właśnie przypadki? ciąże od jednej zapomnianej tabletki???

to zależy w którym tygodniu jest zapomniana i od organizmu - u jednych po braniu tabsów i to przez dłuższy czas owulacja wraca dopiero po jakimś czasie i wtedy ciężko zajść w ciąże po całkowitym odstawieniu i nawet do pół roku organizm zbiera się do działania - ale u niektórych kobiet płodność wraca od reki i owulacja może być od razu - i taka zapomniana tabletka może spowodować toże dojdzie odrazu do owulacji a jak dojdzie do tego seks bez zabezpieczenia to bardzo łatwo o zapłodnienie i potem dalsze przyjmowanie tabletek niewiele zmieni bo one głównie hamują owulacje a jak już dojdzie do niej to niemają co blokować - niby zagęszczają śluz też żeby plemniki się niemogły dostać ale zawsze mogą jakoś przemknąc albo zapłodnić jeszcze przed działaniem tej przyjętej tabletki

nie wiem, ale ja brałam tabletki 8 lat i nieraz zapomniałam jednej, ale tylko jednej, a potem brałam o stałej porze( ale nie o stałej godzinie) i w ciążę nie zaszłam, pytałam gina i powiedział, że po odstawieniu tabletek owulacja wraca średnio po 14 dniach i to się u mnie sprawdziło, zaszłam w ciążę, ale po odstawieniu tabletek

jedna zapomniana tabletka mojej przyjaciółki właśnie wybiera sobie gimnazjum :) to wakacyjna zamotanie....