Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czateria

gdy ON wchodzi na czaterie..

Polecane posty

Gość czateria

Przylapalam swojego faceta, ze wlazil na czaterie. Wysylal pannom zdjecia, a one jemu. Jeden raz mu sie zdarzylo i akurat go na tym nakrylam. Twierdzi, ze to zadna tragedia, ale nie bedzie juz tak robil. Kurwa... A tak pieknie bylo, a tak zajebiscie. Naprawde mu ufalam, wierzylam w jego zapewnienia i obietnice. Na codzien jest taki kochany i wspanialy, cud miod malina doslownie. A tu taki zonk! :O bylyscie kiedys w podobnej sytuacji? Jak sie zachowalyscie? Ja poczulam sie bardzo urazona.. Ryk niesamowity.. a on jeszcze zawsze mi powtarzal: szczerosc przede wszystkim.. i gdzie ta jego jebana szczerosc? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
nikt nigdy nie był w takiej sytuacji? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ciagle szuka
czego , czego jeszcze nie znalazl przy Tobie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
podobno niczego mu nie brakuje.. mieszkamy 150 km od siebie i powiedzial, ze nudzilo mu sie. Po prostu mu sie nudzilo :O masakra... ryczec mi sie dalej chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierz zawsze ci bedzie mówił ze to pierwszy raz a faceci zawsze znajda czas i zrobia wszystko tak zebys ty nie widziała i naprawde swietnie sie maskuja i kryja z takimi kontaktami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
straciłam do niego zaufanie... z jednej strony wchodził na tą czaterię, ale z drugiej strony przecież nie zdradził mnie. Kocham go ponad życie, nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.. ręce mi opadają.. nie wiem co robić! :(:(:(:(:(:(:(:(:(:( dlaczego faceci są tacy... dlaczego? przecież dbałam o niego, pomagałam jak mogłam, jak był bez pracy to wówczas w 90% przypadków ja płaciłam za wszystko.. seks? uwielbiałam się z nim kochać.. szalone pomysły oboje mieliśmy, korzystaliśmy z życia. Czułam tą jego bliskość jak się kochaliśmy, wszystko.. a teraz? kocham go ale naprawdę się przestraszyłam.. mam mocno nadszarpnięte do niego zaufanie :( czy kiedyś zaufam? sama nie wiem... Boże, jaka ja naiwna jestem :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
a taka szczęśliwa byłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
zniszczył to wszystko... naprawdę zniszczył. Nie czuję się już tak kochana, nie czuję się przy nim bezpiecznie... nie wierzę w każde jego słowo, doszukuję się teraz kłamstw. Nie mam już siły.. chciałabym zapomnieć, po prostu zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
i jak zwykle sama zostaję z problemami... Wstyd się przyznać koleżankom, mamie i siostrze nie powiem bo wiem co powiedzą: rzuć go, znajdziesz sobie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a inny moze byc taki sam albo i gorszy wiesz czasem faceci robia tak z nudów...dla zabicia rutyny, zeby poczuc sie lepeij, dowartosciowac czesto nawet nie dochodzi do spotkan z owymi paniami po prostu wiesz zabijaja czas.. pomijajac ze tym dziewczynom tez dupe zawracaja:O nie potrzebnie:O faceci tak maja.a jeszcze w dobie zakochanego internetu gdzie szmaty wykładaja swoja goła dupe przed całym swiatem tak to własnie jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek.placek
dramatyzujesz i tyle, czaty to taka adrenalinka mała, może chce sie dowartościować i upewnić że jest boski :), swoją drogą jak ty go złapałaś na tym jak mieszkacie od siebie 150km ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
kurde, też mi się czasem nudzi.. też czasami nie mam co robić. I wiesz co wtedy robię? A w zasadzie robiłam, bo teraz to nawet myśli skupić nie mogę.. Otóż w czasie, gdy mi się nudziło, potrafiłam do niego zadzwonić i mu gadać o pierdołach, głupotach, po prostu na przysłowiowe pogaduchy do niego dzwoniłam. W życiu nie przeszło mi przez myśl wejście na jakąś czaterię albo cokolwiek innego, co mogłoby go urazić. Wierna jak pies.. dosłownie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
akurat byłam u niego, przyjechałam na kilka dni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaPyszna
nie panikuj boze, wyslal no i co z tego ciekawosc i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
waniliaPyszna ciekawość? ciekawych można być innych rzeczy, a na pewno nie takich, które ranią bliską Ci osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek.placek
facet to inna konstrukcja, choć ja znam przypadki że to raczej babeczki sobie flirtują i do każdego sie uśmiechają, tak to juz jest, pozatym zdaj sobie sprawe że na dłuższą metę znajomość na odległosć może nie prztrwać zbyt długo a telefoniczne pogaduchy nie są wcale ciekawe, mnie naprzykład drażniło by ciągłe dzwonienie Zależy ile macie lat i jak bardzo zadużeni jesteście w sobie, taka chemia też kiedyś mija, sama musisz kalkulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
jeśli chodzi o tą odległość - w miesiącu więcej ze sobą czasu spędzamy niż para, która mieszka w jednym mieście. Fakt, nie widujemy się codziennie, ale jak już się widzimy to na kilka dni, a zdarza się to 2-3 razy w miesiącu. Więc godzinowo więcej czasu spędzamy razem niż niejedna para. Dzownić to też nie dzwonie jakoś przesadnie dużo. A jak zdarzy się czas, kiedy mniej dzwonię (zajęcia) to sam się o to upomina, bo lubi ze mną rozmawiać przez telefon - bynajmniej tak mówi i tak też widzę. Ile mamy lat? Wiek się nie liczy, oboje bardzo dużo w życiu przeżyliśmy, oboje dostaliśmy takie kopy od życia, że doceniamy to co mamy i twardo stąpamy po ziemi. Nie dobiliśmy jeszcze do 25. roku życia. Chemia.. chemia fajna sprawa, ale miłość ważniejsza wg mnie. Ale chemia nadal jest.. Chociaż ja po tej akcji z czaterią oddaliłam się od niego, nie jestem już taka otwarta.. ogólnie nie jestem już taka jak kiedyś potrafiłam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czateria
idę spać... jutro mam egzamin na prawko :O wypadałoby się chociaż wyspać... jutro zajrzę tutaj, ciekawe czy ktoś się jeszcze wypowie. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek.placek
powodzenia na prawku, nie przejmuj sie, przejdzie Ci :) a jak chcesz go sprawdzić czy dalej sie tak zabawia podszyj sie na czat gdzie on sie loguje, tylko uważaj bo sama sie wciągniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidulkabidulka
odpisze Ci, zeby Ci nie bylo smutno, chciaz to pewnie bez sensu... najpierw napisze o sobie - gdyby moj facet cos takiego zrobil, na 99,9% zerwalabym z nim, bo u mnie zdrada zaczyna sie bardzo szybko, nie dopiero po calowaniu czy pojsciu do lozka z kims... Ty decyzje musisz pojac samodzielnie, co z tym zrobic... czy wybaczyc, czy dac Wam troche czasu, czy moze zerwac. Ty znasz swojego faceta najlepiej, powinnas miec jakies rozeznanie, czy on mowi prawde, czy mozliwe jest, ze zdradza Cie regularnie. powiem Ci, ze mialam kiedys faceta, ktory non stop pieprzyl o wiernosci i szczerosci, a robil swoje w necie. wybaczylam. ale pozniej sie okazalo, co wyprawia w realu. dlatego jestem wyczulona na kazda glupote i u mnie chyba nie byloby happy endu... ale mimo wszystko, powodzenia. i napisz, co zaplanowalas, bo tu pewnie wiele osob jest ciekawych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leylla
ja przylapalam swojego na tym ze ma konto na portalu randkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarno pomaranczowa
mój był na podobnej stronie zalogowany.jak gdyby nigdy nic założyłam sobie konto przy nim:)najpierw udawał ze nic nie wie na tema t swojego konta ale potem zaproponował ze je usunie jesli i ja tak zrobie.on usunął,ja tez ale załozyłam drugie po kryjomu bo mi sie spodobało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serafina
Nie mogę słuchać takiego pie...olenia "bo faceti sa tak skonstruowani". Tu chodzi o miłość, lojalność, uczciwość. To normalne , że tak naprawdę możemy spojrzeć na inną osobę i ona nam się podoba, ale jesli kochamy drugą osobę to nie robimy rzezcy, które ją ranią. Jeśli ten facet nie może powstrzymać się przed wysłaniem zdjęcia innym babom to nie jest w porządku i to ma gó..no wspólnego z jego "konstrukcją" Jak szuka zdrenaliny to niech slacze ze spadochronem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×