czy cukrzyca ciążowa na 100 mija po porodzie?

czy sa moze takie dziewczyny którym nie minęła? :( ja mam na razie podejrzenie, musze powtórzyć test, ale boję się już na zapas, a najbardziej tego, zę ta cukrzyca mi zostanie:-o

kobiety dotkniete cukrzyca ciazowa sa bardziej narazane na ta choroba takze w przyszlosci

ja wiem, ze są narazone, że w ciągu 10-15 lat cukrzyca na 50% może powrócić, ale mi chodzi o to czy po porodzie zdarza się, ze nie minie wcale:-o

mysle ze moze zostac skoro wyniki po ciazy sie powtarza.jesli zawsze mijalaby to nikt nie sprawdzalby tego

o matko:-o czyli koszmar moze sie nie skończyc:-( szczęście całe, ze chyba dzieje się to stosunkowo rzadko. a te wyniki to chyba robi się też po to porodzie, bo jednym mija zaraz po nim, a innym później i trzeba wiedzieć kiedy dietę można skończyć.

siostra miala cukrzyce ciazowa. po porodzie jeszcze tylko mierzyla cukier a badania powtorzyla dopiero po kilku tygodniach

i co wszystko w porządku z nią?

tak.cukrzyca minela.kazali jej tylko szybko powtorzyc badania przy kolejnej ciazy

Witam, Ja w ciąży miałam cukrzycę, trochę było z tym problemów, bo oprócz kłócia się w palce kilka razy na dzień, to jeszcze dodatkowe KTG, pod koniec ciąży to przynajmniej raz na tydzień, no i oczywiście pod stałą opieką lekarza. Ja jeździłam na Karową w Warszawie.

zapisana kartka a tobie też minęła?

jestem 5 mcy po

u 1-2% kobiet zostaje po ciąży.

dla mnie to by było straszne! nie wyobrażam sobie takiego życia już do końca, non stp pomiary i kontrola, mam nadzieję, ze mi minie:-o

a mam do was takie pytanie. Ja nie mam cukrzycy, ale moje wyniki są na granicy, więc zwalczam cukier jedynie dietą. Cukier po posiłkach utrzymuje mi się między 80 a 100 (nie mogę przekroczyć 120). Wczoraj przeprowadziłam eksperyment i do posiłku wypiłam słodzoną kawę - cukier wyszedł 112, więc tez dobrze. Czy to oznacza, że mogę sobie pozwolić na coś słodkiego jesli wynik pomiaru cukru będzie nadal dobry??

straszny kocur a napisz ile ci wyszło po obciążeniu, wszędzie normy sa rózne, u mnie na północy polski na przykład przy diecie można pozwolić sobie na cukier 140 1 h po posiłku

aha i w którym tc jesteś?

miałam badanie z 75g glukozy i po jednej godzinie wyszło 159, a po 2h 139. Badanie robiłam w 28 tc, teraz jestem w 31.

no to miałaś blisko normy, ja powtarzam 75 g, bo w 50 g wyszło mi nieco ponad 140:) jeśli jesteś w 31 tyg, to wystarczy, ze kontrolujesz:) musisz wiedzieć, po czym ci cukier najbardziiej skacze, moim zdaniem przy wniku 112 po posiłku jest ok, można sobie nawet pozwolić na coś dodatkwo, ale można też przesadzic, pamiętaj o tym, ze cukier potrafi czasem wariować i skakać przy tym samym posiłku następnego dnia na ponad normę:-o jeśli jednak zdarzy ci się przekroczyc, to nie panikuj, to normalka:)

tak, trochę za wysoko, ale musisz siebie poznac, jednym rośnie po chlebie, innym po nabiale, tak naprawdę to każdy musi podchodzić do siebie indywidualnie, nie jest to duże przekroczenie, norma jest do 149 tak naprawdę, wieć tylko 2 jesteś na plusie, ważne ż ekontrolujesz się:) poza tym pomiar zależy też od glukometru, często w przychodniach dają jakiś szajs, dlatego warto kupić samemu i tylko paski brać na receptę ( nie zawsze chcą wypisywac ), najlepszy glukometr to ponoć accu check:)

norma do 140 miało być:) palec mi sie omsknął

ja mam glukometr smart scan. Rano jest zawsze wyzszy cukier (chociaż ja najwięcej miałam rano 112), ale przyznaję zjadłam do śniadania nadprogramowo herbatniczka :) Więc już wiem, że jak coś słodkiego to raczej popołudniu - wtedy już tak cukier nie skacze.

a od kiedy sobie mierzysz cukier, jeśli od badania to dopiero 3 tygodnie, jeszcze nie zdążylaś siebie dokładnie poznać:) dziewczyny miesiacami walczą z dietą i często ich zaskakuje, bo czasem po lodzie na przykład cukier jest niski, a po jakimś chudym twarożku skacze jak szalony:) ważne, ze mierzysz i kontrolujesz:) nic złego sie nie stanie:)

ja dopiero od tygodnia mierzę cukier i póki co bylo ok. Zastanawia mnie tylko, czy jeśli cukier jest ok to czy mogę pozwlić sobie na coś slodkiego??

straszny kocur, to jeszcze jesteś świeżak odnośnie pomiarów:) jeszcze 9 tygodni ciaży cię czeka, więc te cukier może być coraz wyższy, ja radzialbym ci nie przesadzać ze słodyczami, albo przetestuj jak to jest, zjedz coś dodatkowo i zobacz jak ci cukier podskoczy:) tylko tą drogą sprawdzisz czy możesz sobie podjeść czy nie. pamiętaj, ze jeśli raz na jakiś czas popełnisz mały grzeszek to nic ci się nie stanie zlego:)

Też miałam cukrzycę ciążowa przy II ciąży. Wykryto ją chyba w 25 tc. Zwalczalam cukier tylko dietą. Od momentu wykrycia nie przytyłam nawet kilograma. Dziecko rozwijało się dobrze i wazyło około 3500g po porodzie. Byłam pod kontrolą diabetologa. Rano cukier nie przekraczał 90-95. Ale jak chciałam poslodzic sobie 1 łyżka cukru herbatę to mogłam zjeść tylko 1 kromkę nie duża chleba razowego. Pod koniec ciąży zjadłam pomidora malinowego i po godzinie mierze cukier -185 i butelka wody- woda obniża poziom cukru. U mnie nie podnosilo cukru filet z ryby usmazony w panierce, ugotowaną kapusta kiszona kasza jęczmienna ogórki kiszone ryż na mleku nie slodzony.tego mogłam jesc do woli. A tak to wyliczone posiłki. Zero słodyczy chleba makaronu ziemniaków. Wszystkiego co zawiera węglowodany. Po każdym posiłku mierzylam cukier. Nie mogłam przekroczyć 140. Teraz jestem 4 miesiące po porodzie i wybieram się zrobić krzywą cukrową. Jedyny plus tej cukrzycy był taki ze po porodzie miałam 3 kg mniej niż jak zaszlam w ciążę. Pozdrawiam wszystkie "słodkie mamy" i życzę wytrwałości