szef - co o tym myśleć...?

przedstawie wam kilka sytuacji. już sama nie wiem czy jestem przewrażliwiona czy jednak on coś do mnei ma... 1. jego imieniny - składałam mu życzenia, a on całując mnie "na 3" zrobił to tak zeby jak najbliżej ust, ostatni był prawie w usta... 2. zrobiłam sobie dzisiaj śniadanie, wychodziłam z kuchni, on wchodził złapał mnie w pasie, i zaptał co tak ładnie pachnie... 3. oblałam prawko, jak się dowiedział, przytulił mnei i powiedział zę tyłek by mi za to sprał, niby w żartach, ale jednak... 4. wczoraj oddawal mi klucz do gabinetu, polożył mi go tak na dłoni, zeby jej dotknąć, tak znacząco... chyba świruję:o na wstępie podkreślam ze nie mam zmiaru z nim flirtować. mam faceta, pobieramy sie za 4 mieisące...

A patrzy na Ciebie? Przychodzi do Ciebie po byle co?

to romans w pracy. Bo po jakimś czasie się skończy a ty będziesz patrzeć jak zarywa następna pracownicę. A o nową pracę trudno...

i nnie wie sama .Olulam monitor:

ostatnio jak założyłam blużkę z wiekszym dekoltem, to powiedział zę koledzy na pracy się skupić nie mogą, a sam oczu nie mógł oderwać.a pod nią miałam blużkę na ramiączkach zeby więcej zakryła...

nie mam zamiaru z nim romansować:o bleee za 4 misiace wychodzę za mąż...

no to pokaż co tu napisałaś narzeczonemu :) Pewnie się ucieszy, że tak zastanawiasz sie co oznaczają umizgi szefa

ja proszę o ocenę tego z boku...dzisiaj właśnie mam zamiar mu to powiedzieć

zarywa do ciebie

oj mozesz z roboty wyleciec:) ale ewidentnie ma na ciebie ochote:) uswiadom go delikatnie ze sie zenisz i masz chlopaka..

\"uswiadom go delikatnie ze sie zenisz i masz chlopaka..\" Tylko to nie takie łatwe. Ja byłam w lepszej sytuacji bo pracowałam na czarno. Szef się kleił do mnie na każdym kroku... już miałam go dosyć, marzyłam tylko aby zwinąć się jak najszybciej do domu. A na koniec... zaczął mnie oskarżać, ze kasę mu zwinęłam... bo mu dupy nie dałam! Zwinęłam swoje manatki i więcej już nie poszłam do pracy.