Kto chciał dwójkę a ma trójkę dzieci?

Bo ja mam dwójkę i więcej nie chcę. Panicznie się boję, że wpadnę z trzecim. Dwójka naszych dzieci urodziła się już po naszym ślubie ale żadne nie było planowane. Syn nam wyszedł na Logeście a córcia na prezerwatywach. Już nie wiem czym się zabezpieczać. Aż się sexu odechciewa. :o

Poważnie mówisz???? Jeśli nie to się wkręciłam.

Całkowicie poważnie. Z synem wpadłam po 5 latach brania Logestu. Nie zapomianiałm żadnej pigułki, nie miałam żadnych problemów żołądkowych ani nie bralamw tym czasie antybiotyków. Po prostu jednego miesiąca nie dostałam okresu. Byłam już wtedy 3 lata po ślubie więc nie było tragedii tylko zaskoczenie i niespodzianka. Z córką... prezerwatywa pękła. Nie wzięłam postinoru bo według moich obliczeń miały być dni niepłodne. :O

To pikuś. Moja koleżanka wpadła i ma synka- oboje z mężem zarzekali się, że jednoim wystarczy. No i wpadła kolejny raz i będzie ich 5 w rodzinie- urodzi bliźniaki :D

kurde....... Nie strasz - ja mam dwójkę planowaną, ale zrobiłam to z ogromnym poświęceniem i wiem, że już NEVER!!! najgorsze jest to, że nie pasuje mi żadna antykoncepcja (różne problemy miałam od różnych rzeczy) i myślałam, że przejdę na naturalne metody :P bo o tę naszą dwójke trochę się staraliśmy i doszliśmy do wniosku, że to wcale nie tak łatwo wpaść ;) głupia ja :||| czuję się bezradna - też mi się seksu odechciewa... :((

jak w kawale : Aldona z pękniętego kondoma Mietek z przeterminowanych tabletek Wincenty za póxno wyciągnięty ;) ;) :D:D