urodzilam bo mi KAZALI..........

urodzilam dziecko bo wszycy do okola moja rodzina i chlopak mowili ze mam juz 29lat i ze pora na dziecko, balam sie ale pomyslalm ze moze maja racje, mimo ze nie bylam do tego przekonana, powiedzialam im ze jeszcze poczekam ze jeszcze czas bo nie czuje tego ze juz chce byc matka, a mama do mnie ze jak urodzisz to zobaczysz wszystko sie zmieni ze poczuje instynkt maciezynski jak zobacze malenstwo, urodzilam dziewczynke, jedyne co to placze caly czas ja nic nie czuje, gdzie ten obiecywany instynkt ? to uczucie ktore mialo przyjsc? nie chce tego dziecka, zrobilam to dla nich bo tak myslalm ze maja racje a teraz czarna rozpacz boze nie wiem co robic jak nie chce tego dziecka:(

no to się wrąbałaś, zaraz Cię tu zjedzą. To co teraz czujesz może z czasem przejść, ale wszystko zależy od sytuacji w jakiej się znajdujesz, kim dla ciebie jest ojciec dziecka itp sprawy

myslalm ze bedzie dobrze ze wszyscy beda szczesliwi teraz co ja mam robic?zyc mi sie ne chce juz:(

depresja poporodowa ?

chyba masz depresje,jak patrzysz na to dziecko to nic nie czujesz? karmisz piersia?

no widzisz, bo w życiu trzeba mieć kręgosłup i umieć się postawić. Skoro nie potrafiłaś, to teraz niestety poniesiesz konsekwencje. I to przez co najmniej najlbiższych 20 lat. Powodzenia

ale ja nie chcialam o dziecka zrozumcie od poczatku tylko za namowa innych sie zdecydowalam ze maja racje ze juz powinnam miec bo potem to juz pozno no i mialam nadzieje ze to wszsytko przyjdzie z czasem jak urodze ze jak zobacze dziecko to poczuje to cos a ja noramlnie nie mam sily do tego dziecka:(nie chce go, czuje sie oklamana zbrukana chce sie zabic

Oddaj dziecko tym co kazali ci urodzic,bo jeszcze zrobisz mu krzywde.

jakie konsekwencje? ja nie chcialam tego to oni chcieli wiec dlaczego traktujecie mnie jak ta zla? to nie moja wina przeciez !

to moi rodzice mnie namawiali bo moj facet to pwoiedzial ze jak ja chce tak zrobi to co mam im teraz oddac?

jak patrze na to dziecko to czuje zlosc jaka krzywde mi zrobili i czuje ze ta zlosc przechodzi na to dziecko, wygladam okropnie co ono zrobilo ze mna ...

zajmujesz sie tym dzieckiem czy nie? jak nie czujesz sie na silach to im oddaj ,moze na jakis czas. odpoczniesz zatesknisz i pokochasz....

ja miałam tak do pół roku po urodzeniu :O nie bede opisywac bo bylibyscie w ciężkim szoku ! Jedna mysl jaka mnie prześladowała to soakowac sie i zwiac zwyczajnie uciec od męża i zostawić mu dzieciaka :O Jak je tak bardzo chciał to niech je ma ale dalej nie jade ...Powiem ci ze był pewien moment m,ze sie przestraszyłam sama siebie ,zaczęłam szukac w necie ludzi z podobnymi problemami i co nieco poczytałam .Musisz porozmawiac szczerze z mezem poprosić o pomoc psychologa ,nie słuchaj gderania mamy czy babci -bo one i tak wiedzą "lepiej" .Jeśli masz w męzu wsparcie-ja miałam-to bardzo dobrze .A na kafe zaraz cie zjedzą żywcem i zrobia z ciebie potwora trzymam kciuki

konsekwencje takie,że teraz musisz je wychować.

dziekuje ..gdybym mogla cofnac czas.........

"to oni chcieli " no ale ktos to dziecko zrobil przeciez

co musze wyhowac? ja tego nie chcialam!!!! to nic nie musze!!oni chcieli! mogli nie mowic mi takich rzeczy ze poczuje to jak urodz gowno prawda oszukali mnie!!!

przestańcie sie jej czepiac! ,to są powazne problemy,które zawsze były ,sa i beda tylko nie każda chce o tym mówić !Bo nie wypada nie chceic dziecka prawda!!!!!!!

dobrze ze rodzice ci nie kazali miec to dziecko z afrykaninem... bo i tak bys sie zgodzila.....zal.pl

mowie mamie ze nie czuje nic do dziecka ze mialo byc innaczej a ona do mnie ze mam wychowac, sie cieszyc i zachowuje sie jak wyrodna matka i egoistka! chce mi sie normalnie tylko strzelic w leb:9nikt mnie nie rozumie dlaczego robilam cos dla kogos? boze jaka ja glupia bylama teraz rycze jak nienormalna na d klawiatura

wg mnie masz depresje poporodowa, chociaz przyznam sie,ze jak przeczytalam o ciazy z powodu namowy rodziny to podejrzewalam Cie o skrajny debilizm idz do psychologa sama sobie nie pomozesz

A ty masz odciętą pępowinę? W tym wieku byćpod wpływem mamusi?. Robić co ona każe? A twój własny mózg? Twoje własne decyzje?

Powiedz starej że jest głupia i niech płaci alimenty:P.

Amant, dobrze radzi, niech teraz mamcia płaci albo zajmuje sie dzieckiem. Przcież to nie Twoja wina, ty chciałaś dobrze, chciałś uszczęsliwić mamę. Jesteś super córką.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4085058

Jest mi Ciebie bardzo żal.daj sobie trochę czasu .Zobaczysz wszystko będzie dobrze.Nie żałuj że urodziłaś?Kiedyś powiesz,że to najpiękniejsza rzecz jaka przyadarzyła Ci sie w zyciu.Trzymaj się!!