Upilam sie w piatek w klubie i tanczylam jak dzi****

teraz mi wstyd, ze kazdy bedzie o tym gadac;(;(

a co było wczoraj?

eee tam , pprzesadzasz , pewnie Ci sie wydaje

Mawronka, wczoraj spałam:D A co do pt.. nawet obcy faceci mowili do mojego faceta "tak tanczy ze wszystkich kolesi nakreca" i co wiecej mowili-nie wiem;( ;(;( Głupio mi;(

to wezmą ciebie na pewno na następną imprezę ;)

HAha Mawronka:PP Mam faceta.. jestem wierna, tylko upiłam się i za ostro du*ą machalam;(

myśliwy po polowaniu poukładali zabite wilki i poszli spać, a pijany zając wracał z libacji, potknął się o zabitego wilka i usnął. Rankiem budzi się rozgląda , i drapiąc się w głowę mówi: Ta wódka , to ze mnie wariata robi!!!!!!

blondyn hehehe:D

przeżyjesz :P Facet Ciebie chyba pilnował i kontrolował w miarę więc się raczej nie lizałaś po kątach. A to, że tańczyłaś 'ostro' to sobie się popatrzyli , poślinili i tyle:)

co tu dużo gadać, byłaś na tzw baletach, za czasów studenckich , zjawisko częste, jeśli nie było tańców na stole z zarzucaniem kiecy na głowę, to nie ma o czym mówić.......

Oczywiscie zadne lizanie nie wchodzi w gre, nic z tych rzeczy nie było. Byłam ubrana raczej normalnie, spodnie, bluzka. Wiec tez nie jakos dziw***. No tylko ze OSTRO tanczylam... Kazdy facet patrzał.. widziałam ze kilku na moj temat rozmawiało:( Podchodzlili a ja ze nie, bo z facetem jestem itd. No ale fakt faktem glupio mi wielu znajomych a ja tak SZALALAM:( Ciekawe co sobie pomysla... ;( Czasy studenckie ehh...

będą Cię miło wspominać, czas minie i o sprawie....nie ma sie czym przejmować :)

Dzieki.. ;* Kurde za slaba glowe mam na takie imprezy........ :((((

Jezeli Twoj facet nic nie mowil to luz nie masz sie czym przejmowac , jak moja kiedys tak zaszalala to wszystkie kolezanki ja zjeb....ly o mnie nie wspomne nawet bo miala przejeb ...i dotej pory mi sie noz w kieszenie otwiera jak sobie przypomne , ale skoro Twojemu facetowi to nie przeszkadzalo to nie przejmuj sie . Kobieta moze byc dziwka ale tylko dla swojego faceta wtedy ok ale gdy ma faceta i tak sie zachowuje to dla mnie jakies nieporozumienie .

no wtedy nic nie mówil.. choc widzialam ze wielu bylo wku*** o to ze jest ze mna.. i cos do niego mowili:/ :( dzis sie z nim zobacze i pewnie mnie opieprzy.. choc caly czas dzowni.. i jest kochany;) no ale zastanawiam sie co inni mysla gdy dziewczyna tak szaleje.. dodam ze bawilam sie z kolezanka i jak jakis podchodzil mowilam "sory ale bawie sie z kolezanką TYLKO".. ;)

Tak mysle, najlepiej bedzie jak pojade tam dopiero za miesiac.. ;) I wtedy jedno piwko.. i pokaze się z innej strony:)

to juz poległas ;0

patrzyli* :P miało być;)

wszystko zalezy od tego jaki jest twoj facet bo jesli nie był wkurwiony i cie nie wyzwał, bo sa i takie typy, to jest moze tym drugim typem, ze jest dumny ze ma fajna laske i wszyscy mu jej zazdroszcza. jesli on taki jest to nawet dobrze ze tak zrobiłas, doceni cie jeszcze bardziej, a jaka ochote bedzie miał na ciebie uuuuuuuuuuuuuuu

Pijani ludzie wzbudzaja obrzydzenie, a jak do tego sie zle zachowuja, to juz calkiem.... Widac nie masz tzw. jaj i musisz nadrabiac wódą i prowokacją. Tak robia tylko slabi ludzie. Wyrazy wspolczucia.....twojemu facetowi. Bardzo bym sie zdziwila, gdyby cie nie rzucil.

jak miało byc patrzyli to spoko .Schowaj wstyd do kieszeni .To zdarzyło sie wczoraj .A dzisiaj jest nowy dzien :)

eee tam, kazdemu sie pewnie zdarzylo lub zdarzy wypic za duzo. I wcale facet nie musi byc jednym z tych dwoch typow o ktorych ktos pisal wyzej. Mi tez sie kiedys za duzo wypilo i za duzo dupa machalam, w dodatku z jego znajomymi. Pozniej bylo mi glupio jak cholera, ale przed znajomymi nie poruszylam nigdy tematu a oni mieli tyle kultury zeby o tym nie gadac. A moj facet smial sie ze mnie, wiedzial, ze za duzo wypilam i glupio mi jak cholera. W koncu kazdemu moze sie zdarzyc.

Jeżeli chodzi o faceta to raczej ten drugi typ;) Miał mega ochote.. :PP i no sami wiecie;D :D :D Spal u mnie rano hihih;D A czy byłam bardzo pijana, mówilam normalnie, szłam normalnie, nie wymiotowałam;) byłam tylko bardziej wesoła i bardziej śmiała.. Nie piłam wodki, a same piwa.. Ze mam słabą głowę to niewiele wystarczyło.. MIrka.... własnie, mam jaja;) Oblewalam swoj maly sukcesik z kolezanką no i zamiast skonczyc na 2 piwie, skonczylam na 5? .. A facet, rzucic mnie nie rzuci;) Moge smialo powiedziec, ze jest jeszcze bardziej KOCHANY i bardziej troskliwy po tej imprezie, niż przed. Po prostu głupio mi przed ZNAJOMYMI.... Nie wiem co sobie pomysleli.. tirintinkaa ciesze się ze mnie rozumiesz.. ;)

Dodam, ze moj facet przyszedł w polowie imprezy.. Każdy myslal ze jestem sama.. no i paru nieznanym mi typkow (ktorzy mnie podrywali), gdy przyszedł moj facet, zapytali czy to moj facet a ja ze tak.. To Ci cos mu zaczeli mowic o mnie;( Sorki musiałam się wygadać.. :(

Mirka na drzewo idz .Co dda jesteś? Znajdz mi człowieka ,któremu to sie nie zdarzyło .Ja żyje naprawdę długo .Nie mam 20 lat .I dlatego spokojnie mogę powiedzieć dziewczynie ,że zdarzyło się .A dzisiaj piękny nowy dzien .I niech się nie zamartwia .Tylko niech takich występów nie powtarza .:)

też bym chciała pobalować ;) a co jest najlepszego na kaca?

Ja mam 22 .. no ale fakt- chyba każdemu się to zdarzyło.. Zreszta czy ktoś jest w klubie trzezwy? Tak sie zastanawiam.. :P Ale lepiej bedzie jak z miesiac/ dwa sie tam nie pokaze... ;) I nastepnym razem przyjde.. przywitam sie ze wszystkimi i... wezmę Cole ;) ;) ;)

mawronka ojej, nie wiem:D Kac mi sie raz w życiu zdarzył:D:D:D

z colą to będziesz się czuć jak nie z tego świata, wiem byc na imprezie jedną któa nie pije - co za doświadczenie :D

MAwronka.. :D Aale sprobuje:D Chcialabym widziec miny ludzi:D jak bede sie bawic ..popijajac COLE hhehe;D