Takie głupie pytanko mam

przepraszam jeśli głupio zapytam, ale jestem nhmhmh... nie doświadczona. Chodzi o to że chciałąbym dać przyjemność mojemu chłopakowi i go popieścić "tam" rączką. I nie wiem za bardzo jak sie za to zabrać. Jak mam go dotykać, mocno czy lekko? I takie pytanko, to skórką to mam mu poruszać tak żeby zachodziła i schodziła znowu czy penis ma być odsłonięty cały czas??

jak zobaczysz i dotkniesz penisa to będziesz wiedziała co robić....tak jakoś człowiek ma, że to instynktownie się robi ;)

bazylia ma racje. działaj insynktownie, nie rób nic wbrew sobie. poznawaj jego ciało, obserwuj reakcje. zacznij delikatnie, np głaskaj go przez bokserki. potem weź go w dłoń przesuwaj rękę z góry na dół coraz szybciej i szybciej.. po jego reakcji będziesz dokładnie wiedziec co robic i jak robic zeby sprawic mu przyjemnosc. jesli znajdziesz na tyle odwagi za pierwszym razem, możesz delikatnie przesuwac jezyk po główce i członku.. odleci ;)

opieerdol mu kielbase ze smakiem po same kule a potem cum shot czyli postrzal w jape z pęta, pozdrawiam

dotykaj jak Tobie wygodnie, pytaj go co jakiś czas czy mu dobrze, całuj po szyji itd. nie ma jednego patentu na wszystkich facetów ;)