3 m-ce przed ślubem do księdza, a co jak się nie przyjdzie w terminie ???

Wiatam! Ma pytanko, czy trzeba się sztywno trzymać wizyty u księdza - tych 3 iesięcy przed ślubem , czy można przyjść np .2 miesiące przed ? Oboje pracujemy i czasem ciężko Nam się razem zebrać. Mam więc obawy czy ksiądz nie zrobi Nam wojny, że przychodzimy w ostatniej chwili ??? Jakie Wy macie doświadczenia ???????

odświeżam

HEJ, JA BYŁAM 3,5 M-CA PRZED ŚLUBEM U KSIĘDZA I STWIERDZIŁ ŻE TO ZA WCZEŚNIE, 3 MC SZTYWNO TO NIE. JAK MACIE NP. TYDZIEŃ OPUŹNIENIA TO CHYBA NIE PRZESZKADZA- ALE TO ZALEŻY OD PORADNI MAŁŻEŃSKIEJ (MY ROBILIŚMY INDYWIDUALNIE UBABECZKI) WIEM ŻE W WAWIE JEST TAK ŻE MASZ PIERWSZĄ WIZYTĘ( NP. W JAKIMŚ ZAKONIE) CZEKASZ MIESIAC NA NASTĘPNĄ A PÓŹNIEJ 2 TYG. NA OSTATNIĄ- MUSZISZ SIĘ WYROBIĆ TAK, ŻEBY PRZYNAJMNIEJ MIESIĄC WCZEŚNIEJ PO TEJ PORADNI IŚĆ DO KSIĘDZA I ZAMÓWIĆ ZAPOWIEDZI- ALE W KAŻDEJ PARAFI JEST INACZEJ... NAJLEPIEJ ZROBISZ JAK ZADZWONISZ DO SWOJEJ KANCELARII I POPROSTU ZPYTASZ

się z księdzem, tzn. wszystko ustalić odpowiednio wcześniej. Poznać terminy, jakie w danej parafii obowiązują. księża są różni i niektórym się wydaje w ogóle, że własne prawo mogą tworzyć. Więc lepiej się przejść do kancelarii, najlepiej w czasie dyżuru księdza, który będzie udzielał ślubu, i o wszystko się dopytać.

A miesiac później już nie bedziecie pracować? Jaka różnica, czy sie razem zbierzecie 2 miesiace przed slubem czy 3 miesiące? Jak idziecie do urzedu, to wiecie, ze termin jest termin. A ksiadz to ma miec wyrozumienie, zawsze.

No też tak uważam, że ksiądz powinien być wyrozumiały... ale troche się obawiam.... sale mamy na 4 lipca zarezerwowaną, a jutro idziemy do kancelarii ;/

a czemu akurat 3 mieiace wczesniej trzeba isc do ksiedza i z czym ?

my tez jestesmy ludzmi zapracowanymi dlatego do ksiedza poszlismy po niedzielnej mszy, pierwsza wizyta - jest po objasnienia co, jak i kiedy, druga mielismy 3 miesiace przed (donieslismy wtedy wszelkie potrzebne papiery i zaplacilismy za zapowiedzi) a ostatnia 1 przed - spisac protokol przedslubny no i zaplacic. Tak wiec sztywno sie trzymac nie musicie ale zalezy jakiego ksiedza macie.

2 msc przed i wystarczyło. z tym, że godzinę ślubu ustaliliśmy wcześniej

trzy miesiące wynikają z tego że papiery z USC sa ważne trzy miesiące. więc wcześniej nie ma sensu przychodzic, poźniej mozesz, jak najbardziej. zapowiedzi zdaje sie że wszędzie są minimum miesiąc przed ślubem. ustalić termin musicie iść jak najszybciej, a kurs i nauki przemałżeńskie zróbcie sobie wcześniej.

Wam zapracowanym ludkom proponuje nauki przedmalzenskie weekendowe - my takie robilismy, sobota + pol niedzieli i z glowy.

te nauki obejmowały poradnię? My mieliśmy 2weekendowe nauki już z poradnią. Trwało ciut dłużej niż półtora dnia, bo 2 x od piątku wieczorem do niedzieli w południe, z miesięczną przerwą, ale warto (dwa weekendy w lesie ;) i fajnie prowadzone). Bardzo fajna opcja. Polecam (np. w Sulejówku, nie pamiętam dokładnych danych)

A ja byłam u księdza 2 miesiace i 3 tygodnie przed i wyjechał na nas jak cholera, ze to za późno.

My nauki mamy za soba. Zostala jeszcze poradnia. Dziekuje za Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam

Witam mam pytanie a ta poradnia przedmałżeńska jest obowiązkowa? Kiedys były tylko nauki zmieniło sie coś w tym temacie???

Jest obowiązkowa

Dokładnie tak, jak niektóre dziewczyny piszą - termin 3 miesiące wynika z tego, że papiery z USC są tyle ważne, a zapowiedzi wywiesza się na 3 niedziele, czyli prawie miesiąc a muszą "się skończyć" na miesiąc przed ślubem. Czyli nie może być tak, że miesiąc przed ślubem idziecie do księdza i ostatnią zapowiedź macie tydzień przed ceremonią. Dlatego najlepiej iść do księdza na ok. 2,5 miesiąca przed ślubem i wszystko na spokojnie załatwić, żeby potem nie musieć się stresować czy z całą papierologią zdążycie.