wkurza mnie dziewczyna mojego brata

mam brata starszego o dwa lata ma 24 ja 22,zawsze jak spotykam jego dziewczyne mam wrazenie ze widze gruba zołze ...nie o to chodzi odkad on zaczal sie znia spotykac ,rzadko mnie odwiedza a nia to juz w ogole ,mam wrazenie ze ona mnie bardzo nie lubi .Studiujemy na tej samej uczelni ,ja mam dobra prace zarabiam duzo stac mnie na przyjemnosci ,ciuchy ,kosmetyki -jestem bardzo szczupla -za to akurat nie moge i powiedzmy nie brzydka -nie zeby jakas piekna ,mam wraznie ze ona mi zazdrosci jak spotykamy sie na imprezie rodzinnej zawsze mi cos do wali np .ostatnio powiedziala ,zebym zdjecla matke z podeszyw butow -ze to glupio wyglada...(nie wiedzialam o tym ze mam przyklejona) ,albo moj brat lubi zartowac z mojej chudosci i np .ostatnio powiedzial jak jechalismy samochodem z nia ze to przez moja chuda dupe tam cos mu stuka w aucie -a ona w lgos sie zaczela z teog smiac prawie sie posikala sie smiechu -sama jest gruba bo wazy ok 100 przy 168cm z twarzy jest ladna -co otym myslicie?

no i chooj- nic nie zrozumiałam z tekstu. Za chaotycznie napisane

Ze nie masz wiekszych problemow. To sprawa Twojego brata, a ta metka to przesadzasz. Dobrze,ze zwrocila Ci uwage, zanim ktos inny zauwazyl i Cie oplotkowal, ze "taka tu elegancka zgrywa,a słoma z butow wylazi" czy cos w tym stylu. W tym samochodzie z tym tylkiem to brat przesadzil, a i ona nie powinna sie smiac. Ale uwaga- nie na nia powinnas byc wsciekla,tylko na brata. Powiedz mu na osobnosci,ze nie zyczysz sobie w przyszlosci takich komentarzy i ze Ty mu takich przytykow nigdy nie robisz.

poprostu nie chce dac sobie jezdzic po sobie ,ona jest odemnie rok starsza i uwaza mnie za smarkule tak mi moj brat powiedzial ,ze ja to jeszcze dzieciak ,wogole w towarzystwie udaje to jaka ona pewna siebie ,opowiada dowcipy zarty smieje sie zbyle czego ,a nawet z bratem nie chciala isc na wesele bo ma kompleks swojej grubosci ,nigdzie nie pozwala mu wychodzic ,bo ona nie lubi sie pokazywac najlepiej siedziec w domu ,juz sie nie wtracam w kwestie peiniedzy -bo wyciaga od niego zdrowo na kosmetyki ,ciuchy i kaze mu zeby ja wozil i odwozil z pracy (mimo ze ma miesieczny bilet)

a ja nie lubie siostry swojego faceta... same kłopoty przez tą rozpieszczoną egoistkę :(

Znajdz sobie chłopaka i sie odwal od brata i jego dziewczyny.

Poczytaj siebie- a cos odkryjesz. Jak wół napisałaś, kto jest temu winien. Sprobuj miec do niej wiecej dystansu.

Dalton -

lubi mi dogryzywac np .wyptuje sie co robie w olnym czasie no ja mowie kino ,zakupy -to ona sie simieje z tego -jakby nie wiem co to bylo za smieszne

"dogryzywać" :D padłam :D

ze sie wkurzasz, no na prawde ona przesadza, wiesz moim zdaniem powinnas porozmawiac na osobnosci ze swoim bratem i powiedziec ze jego dziewczyna niszczy rodzine, opowiedziec ze to nie jest dla ciebie takie mile i uswiadomic mu pare innych spraw zwiazanych z jego dziewczyna

jak sie nie zmieni to zacznij tak samo robic jak ona, lekcewaz ja, smiej sie z niej, nie daj sie, jak wojna to wojna, najlepiej wez ze soba jakas kolezanka, zrobcie sie na bostwo jesli macie zamiar sie z nia spotkac i pokaz jej ze jesli ona bedzie dalej sie tak zachowywala ty tez bedziesz odnosic sie do niej z wyzszoscia

masz racje,, a ja ci sie nie dziwie,,.ja tez mam taka szmate w rodzinie.zachowuje sie dokladnie tak jak ta opisana.pogadaj z bratem dziewczyno.o ile ona go jeszcze nie zmienila na tyle ze slucha jej we wszystkim to ciebie poslucha

az taka straszna (tak wynika z Twojego opisu). metka na bucie naprawce nieciekawie wyglada. Cgyba dobrze, ze Ci zwrocila uwage ;) A zart moze uznala za smieszny - nie ona go wyglosila... Przesadzasz moim zdaniem ;)

Narzeczna mojego brata też mnie nie lubi.Spotykają się już 3 lata i musze przyznac ze kontakt z moim bratem teraz jest bardzo mizerny-widujemy się tylko w świeta -a jak przyjechał mnie odwiedzić w sierpniu to kazał mówić że jego u mnie nie było.Nawet jak robi impreze se swoją pannicą to mnie nie zaproszą a zapraszają nasych wspólnych znajomych...jest mi bardzo smutno bo miałam z nim kiedyś wspaniałą relację