Mam to zmienić?

Mam taki durny problem. Mam kręcone włosy i robię z nich afro. jest ich po prostu bardzo dużo. Lubię tą moją fryzurę. Jak tylko wyjde na miasto, na ulice, ludzie dziwnie patrzą. Niektórzy chamsko komentują, ale gapią się zawsze. Czasami mam tego dość i naprawde się tym dołuję. Jest się czym przejmować? Podkreślam, ze lubię swoje włosy...Ale mam dośc wybuchów śmioechu jak tylko mijam na ulicy grupę nastolatków :o

zacznij od leczenia własnych kompleksów , to po pierwsze i dlaczego się przejmujesz komentarzami nastolatków ? gdy idziesz ulicą to gwiżdżą ?

Czesto kierowcy na mnie trąbią :P ale tego nie biorę za ujmę. Czasami ktoś zaczepi i powie, ze mam fajne włosy. Dziś jakiś pan na przystanku mi powiedział, ze ślicznie wyglądam (ale był zdaje się podchmielony) Po prostu wiem, ze zwracam na siebie uwagę. Myślę, ze chodzi tu o moją niepewnosć siebie i niskie poczucie własnej wartości:O

skoro trąbią i gapią się z podziwem to znaczy, że jest OK i tak 3maj :) a kompleksy precz

Czasem gapią się nie tyle z podziwem co się zwyczajnie śmieją :(

Jak Ci się podoba to ok. Tych delikwentów, którzy się śmieją, olewaj albo naślij na nich dresów. ;P Nastolatki są głupie (większość, są wyjątki - np ja :cool: ), więc ich też olej. ;] Najważniejsze to podobać się sobie, a nie gościom, których ameba przewyższa poziomem inteligencji (szydzenie z kogoś z powodu włosów jest oznaką głupoty ;]). xD

no nie moge...zmiane swojego wygladu chcesz opierac na argumencie "nieprzeszkadzania" w beztroskim i prostackim zyciu pustym nastolatkom? jeszcze nigdy tak nie bylo, zeby znalazl sie taki, co to wszystkich zadowoli i zwsze beda jakiech chamy, ktore za punkt honoru i cel w zyciu obieraja sobie dowalenie komus, szczegolnie jesli uwazaja go za lepszego od siebie wal to i ciesz sie tym co masz :)