Dopiero koło 30-tki zaczełam się robić laską....

Wczesniej nie potrafilam dobrac sobie fryzury, koloru wlosow, ciuchy ktore kupowalam zakladalam raz bo byly beznadziejne, nie umialam sie wymalowac. A teraz???Czuje sie swietnie, wygladam swietnie.Nareszcie wyrobil mi sie gust i wiem co mi pasuje a co nie, fryzurke mam idealna a oprocz tego mam ogromne powodzenie u facetow:P Także 30tki górą!!!!:D

A mowi sie ze wiek nastoletni jest najpiekniejszy.Dla mnie teraz dopiero nastał najlepszy czas

sa tu jakies 30tki ktore podzielają moje zdanie??

się kobietą...... Ma świadomość swojej kobiecości, swojego ciała, atutów i wad ;-) też.

ja miałam podobnie.wcześniej jak miałam ok 22 lat chodziłam w portkach i swetrach po kolana.okropnie wyglądałam.teraz mam 32 i nie wstydze si pokazać w obcisłych jeansach i bluzeczce z dekoldem do pasa.dobrze sie z tym czuje i już.