Wyslalam mu moje nagie zdjecia a on mnie szantazuje!

Zrobil w jakims fotoszopie ze niby obciagam paru facetom, mam sperme na twarzy i takie inne obrzydliwe. Mowi ze mnie znajdzie i jezeli nie zaplace to pokaze mojemu mezowi! Czy cos takiego mozna zgloscic na policje?

za głupote trzeba płacić:P

Jesteś mężatką i wysyłasz innym fagasom nagie zdjęcia? :o Masz nauczkę na przyszłośc.

wyslac obcemu facetowi swoje nagie fotki :-0

po cholere wysyłałaś zwłaszcza jak masz męza:O:O za głupotę się płaci

nie bądxcie swięte, chciałam żeby przed sexem mnie oglądnął

magdalenka a ty za 2 zł/h będziesz robić, to dopiero głupota

z doświadczenia: można wysłać nagie, nawet jak sie jest męzatką :D tzn, nie ja jestem mężatką odpowiedz na pytanie w temacie: mozna zgłosic. To szantaż. Będziesz musiała jednakże pokazac wszelkie dowody na to co mówisz - korespondencję, zdjecia bazowe itp.

W każdym razie facet Cię szantażuje. Zgłoś żartownisia na policję.

szantaż, i chyba jeszcze jakies przestępstwo dotyczące wizerunku, czy obrazy czci, lub jakoś podobnie. Zaraz pewnie zjawi sie Florek, odpowie ci bardziej kompetentnie - mówię powaznie :)

Hahahahah!!!! Dobrze ci tak!!!!

Chciałaś zdradzić męża, zawarłaś internetową znajomość z obcym facetem, wysłałać mu swoje nagie zdjęcia, a on je przerobił i teraz cię nimi szantażuje. Cóż. Skoro wysłałaś mu te zdjęcie dobrowolnie, nie zastrzegając sobie praw autorskich (Cypyright by X), to on może robić teraz z tymi zdjęciami co mu się podoba. Osobiście nie uważam aby on kiedykolwiek mógł cię znaleźć i sugeruję zignorować jego próby szantażu. Po prostu zerwij z nim kontakt i sprawa zamknięta.

Florek, jestes zupełnie pewien, ze przeróbka zdjęc w sposób uwłaczający czci, i grozba rozpowszechnienia nie są nijak karalne? Przeciez nie na wszystko masz prawa autorskie, niekóre rzeczy daje się w tzw. dobrej wierze (tu jest to z deka dwuznaczne ale tym niemniej policji to nie powinno interesowac) To czy on może ją znaleźć czy nie, zalezy od tego jakich informacji mu udzieliła, aczkolwiek dla mnie nie ma to wiekszego znaczenia w swietle mozliwosci upublicznienia w internecie "mojego" wizerunku bez "mojej" zgody. Ja bym jednak poszedł na gliny, i chociaz zapytał się o ostatnio modną "mozliwośc popełnienia przestępstwa".

Jak chce, to niech idzie na Policję. Ale moim zdaniem wybrechtają ją na posterunku i tyle.

Teoretycznie mogą, ale jeżeli naprawdę upubliczni "bez zgody", to wtedy juz bankowo ma gnój.

lepiej sie boj, pewnie juz wyczaił twoje konto na naszej klasie, zagada do znajomych, wyrwie adres i cie znajdzie. A na policje to nie masz co isc, policjanci cie wysmieją, popatrza sobie na twoje zdjecia i moze tez cie beda szantazowac

nie bądxcie swięte, chciałam żeby przed sexem mnie oglądnął ... No to teraz cie OGLąDNA ...wszyscy :O A dlaczego sądzisz ,ze nie jestesmy swiete ?! Z pewnoscią mało jest idiotem -mężatek wysyłających swoje nagie zdjecia facetom ...

zobaczymy czy fajna jestes i czy opłaca sie ci pomagac, oczywiscie nie za darmo :D

lecz sie szmato

łatwo rozpoznac ze zdjecie bylo robione w fotoszpie wiec nikt sie na to nie nabierze .

Dobrze robi. Wez sie za nauke a nie gole adjecia chlopakom wysylasz.