Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duuuupa bladaaaaaaa

zaczęłam prace - koszmar!!

Polecane posty

Gość duuuupa bladaaaaaaa

pół roku nie mialam pracy, szukalam swojej pierwszej, bylam swiezo po studaich, robilam co chcialam, na wszystko mialm czas, spalam ile chcialam...a teraz!!?? nie moge wysiedzec 8 h w jednym miejscu na dupie...dostaje juz jakiegos obłedu.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siakasia
to przejdzie, po dłuższym czasie nicnierobienia każdy tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
na poczatku swojej pierwszej pracy tez myslalam ze bedzie mi sie ciezko przyzwyczaic ale jak sie okazalo to nie bylo wcale tak zle jak autorka pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuupa bladaaaaaaa
i obiad dopiero o 18 jem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
tez obiad jadlam dopiero o 18 ale do wszystkiego da sie przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuupa bladaaaaaaa
turystyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punkt-widzenia
..dobrze że masz pracę - w dzisiejszej dobie kryzysu !! :p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange....
bez przesady z tym kryzysem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjjjj
jeśli niemasz strasznie niskiej pensji, nieetycznych warunków pracy czy okropnego szefa to po 2 tyg się przyzwyczaisz i ci przejdzie.. a jeśli masz to co napisałam to będzie jeszcze gorzej i zfrustrowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizza z ananasem
dokladnie.przyzwyczaisz sie...dla mnie najgorsze bylo to w pierwszej pracy, ze bylam ograniczona na te 8 h...i mowiono mi co mam robic, bo pracowalam w sklepie wiec musialam sie troche nauczyc,ale wstawanie czy cos to nieeee...najgorsze to ograniczenie...nie mozesz wyjsc kiedy chcesz, zjesc kiedy chcesz bo nie wiesz czy teraz mozesz isc na zaplecze,ale to mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pizza z ananasem
tylko ze jak sie juz przyzwyczaisz...to po jakims czasie przychodzi rutyna...i to jest dopiero najgorsze!!!masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek_85
Ja też tak miałam... po maturze 4 miesiące wolnego a potem w równym czasie zaczełam studia i prace, przez pierwsze miesiące nie umiałam dojść do siebie, byłam strasznie przemęczona, a teraz... heh na dłuższym wolnym mi się teskni ... nie mam co robić z wolnym czasem - tak więc DO WSZYSTKIEGO SIĘ MOŻNA PRZYZWYCZAIĆ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×