Zona nie chce uprawiac seksu

Może jest tak jak u mnie?JA tez nie chce A czemu? Bo mąż jest beznadziejny w łózku i mało tego ze nie mam z tego przyjemnosci to jeszcze czesto ból

Zaplanuj romantyczny dzień dla Was dwojga. Skoro jest zmęczona to zadbaj by się zrelaksowała. Weekend w Spa lub chociaż w zwykłym hotelu dla Was dwojga potrafi zdziałac cuda. Wcześniej posprzataj w domu, zrób zakupy, samodzielnie ugotuj kolację. Powiedz Jej że ją bardzo kochasz i postanowiłeś samodzielnie coś ugotować, a ona w tym czasie niech idzie do fryzjera, kosmetyczki, itd. Nic tak dobrze nie wpływa na kobietę jak wizyta w salonie piekna lub zakupy :) To jej od razu poprawi humor, będzie wypoczeta i zrelaksowana! A gdy Ty zadbasz o kolacje, świece i wino... To nie wierzę, że będzie ją bolała głowa! Oczywiście na co dzień pamiętaj o słowach, które sa kluczami: czułość, cierpliwość, uczucie i zrozumienie. Powtarzaj je często, że ją kochasz, że dobrze wygląda, że podoba ci sie gdy ubiera to lub tamto. Zwracaj uwage na nią, na jej nastroje, itd! A w łóżu: bądź czuły, dokładny, zadbaj o jej potrzeby, bąź delikatny kiedy trzeba i zdecydowany kiedy ona tego potrzebuje. I jeszcze raz czuły! :) I będzie dobrze! acha, gdybyś zapomniał: pamiętaj o czułości!

taaaaaaa po zakupach jest tak zrelaksowana,że idzie spac chyba,że takie zakupy trwają do godziny

Może zróbcie kąpiel zonie relaksującą np. ja myjąc, to tez pobudza na zmysły

kąpiel jest fajna ale trzeba miec warunki ku temu w domu nie każdy je posiada(mowa o innych mieszkańcach)

Wiadomo , najlepiej żeby nikogo nie bylo . Ale wszystko idzie zorganizować jak się chce. Tylko to jest mozliwe raz na jakis czas , bo za często to tez się znudzi kazdemu

Niech mnie ktoś ostro wydupczy!

Mój facet w łóżku jest nastawiony głównie na własną przyjemność, ciężko się odprężyć i skupić na własnych odczuciach, gdy się słyszy: "A teraz zrób tak...", " Zamij się teraz mną" itd., itp. Odechciewa mi się sexsu z nim...

To powiedz mu wprost ze tę potrzebujesz pieszczot a nie tylko on . A jak to nie poskutkuje to parę dni nie zwracaj na niego uwagi to moze wtedy zrozumie że on nie jest tylko panem

Cooliberek Mówiłam mu o tym wiele razy. On , owszem, wysłucha, poświęci mi 5 -10 minut pieszczot, a potem zaczyna się "dyrygowanie". Uważa, że skoro jemu takis sposób kochania się sprawaia przyjemność, to ja też powinnam być szczęśliwa z tego powodu. Mam w łóżku egoistę, niestety.

jest jakiś powód dlaczego żona unika sexu z tobą ale nie sądzę że prawdziwym powodem jest zmęczenia czy brak czasu... pomyśl, dlaczego tak jest, porozmawiaj szczerze z żoną popatrz jak wygląda wasz sex, może tak coś jest nie tak to delikatna sfera

Zorganizuj np. dwudniowy wypad w fajne miejsce, z dala od pracy, obowiązków, dzieci, tysiąca codziennych spraw :) Wyjdzcie do knajpki na kolację i wino, zabawcie się jak za czasów studenckich... ja byłabym zachwycona

>> popatrz jak wygląda wasz sex, Ale nie tylko seks. Zastanów sie jak wyglada Wasze zycie. Czy pomagasz żonie w sprzataniu, zakupach, czy kupujesz jej kwiaty bez okazji, czy zauważasz nową fryzurę, czy umiecie rozmawiać ze sobą i lubicie ze soba spędzac czas? Czy interesuje Ciebie co robi żona, czym się inetresuje, jakie ma problemy i potrzeby? Czy mówisz jej cos miłego ot tak, w ciagu dnia, bez potrzeby? Czy przytulasz ja wystarczająco czesto? czy mówisz jej co do niej czujesz? Czy mówisz jej, że ładnie wyglada? Czy kupujesz jej czasem bieliznę jako niespodziankę? oczywiście bez okazji? czy zapraszasz ją na kolacje, do pubu lub kina? Na ile z tych pytań odpowiedziałeś: NIE? teraz wiesz co możesz poprawić, a to tylko mała namiastka tego co należy sprawdzić w Twoim związku. Takich pytań sa setki.

a może za szybki z Ciebie strzelec i jej się zwyczajnie znudziły takie krótkie przejażdzki..

Kochanka to pójście na łatwiznę ja bym popracował nad związkiem może wizyta u seksuologa?

Hej, 30latek 2lata później Ja uważam, że nic złego się nie dzieje. Ona jest sobą. Nigdy nie lubiła seksu. Początki każdego układu to "seks". Potem łapo mania. ;) Nie nalegaj, odsuwaj się, bądź sobą, zajmij się własnym hobby. A seks odłóż na potem, kiedy i ciebie głowa przestanie boleć ;) [na pewno lubi robić tobie dłonią. korzystaj]

Nie czytałam całego wątku, więc nie wiem czy podobna odpowiedz już nie padła. Czasem przyczyną spadku libido mogą być choroby np depresja. Czasem też winę ponoszą leki . Ja biorę od cholery neuroleptyków dzięki nim mój popęd seksualny jest bliski zeru. Z racji tego, że ślubny czasem jednak potrzebę większej bliskości ma, zmieniam się w kukiełkę i czekam aż skończy "opuszczając" na ten czas własne ciało. Metoda jest dla mnie nieco upokarzająca, ale innej nie widzę. Leki muszę brać, żeby zachowywać jako taki kontakt z rzeczywistością. pozdrawiam

Autorze pamiętaj że dla kobiety gra wstepna toczy sie cały dzien a nie tylko podczas seksu.Wiec staraj sie :-)