Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inis

Odczuwanie przyjemności.

Polecane posty

Gość Inis

Witam.Na początku od razu chce powiedzieć, że jest to pytanie dla ludzi kulturalnych i poważnych. Od ponad miesiąca uprawiam sex z moim chłopakiem. Dużo wcześniej były tylko pieszczoty. Wiem, że pierwszy raz boli. Bolało i krwawiłam ale później kochaliśmy się jeszcze kilka razy, już mnie nie bolało, trochę krwawiłam ale nie odczuwam z tego wszystkiego przyjemności. On czuje się cudownie. Miedzy nami jest duże pożądanie, kochamy się i wszystko jest ok... ale ja nie odczuwam przyjemności z sexu. Słyszałam, że niektóre kobiety muszą z czasem nauczyć się odczuwać przyjemność. Jak to jest, było z wami? Proszę o odpowiedz. Z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inis
nie.. z tym akurat nie ma problemu ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy z masturbacji odczuwasz przyjemność? Jaki masz temperament? Chodzi o erotyczny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inis
z pieszczot też nie miałam pełnej satysfakcji. co do temperamentu to jestem otwarta na różnego rodzaju rzeczy.. ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajka 666
tez byłam w podobnej sytuacji mój chłopak zawsze czerpał przyjemność w 100 procentach.ale ja czułam sie jakoś dziwnie owszem było przyjemnie ale nie wiedziałam w praktyce czym jest orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inis
ehe. jasne xd Ale ja jak jestem przy nim to ZAWSZE mam ochote. i nie potrzebuje wina czy pornoli ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inis
Niezapominajka... ale teraz odczuwasz tą przyjemność? Jest tak, że kobieta musi się tego nauczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajka 666
długo sypiacie ze sobą ? jesteś jego pierwszą partnerką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temperament - bardziej chodziło o to, czy masz "potrzeby", a jeżeli to czy duże. Ale jeżeli autoerotyka tez cię specjalnie nie satysfakcjonowała, to hmmm... raczej niezbyt ciekawie stawia sprawę. Co innego, gdybyś miała potrzebę, i robiła to często - i podobało by ci się to - ale w takim wypadku... hmm Oczywiście jest mozliwe, że kobieta "rozkwita" potem, z jakiegoś nieuchwytnego powodu ;) może zmiany hormonalne albo coś, w kazdym razie jest wiele takich przypadków, tak, że nie ma co się łamac na zapas.. tym bardziej, ze zapewne jesteś młoda .. ale na wizytę u jakiegos specjalisty, to bym się, byc może nastawiał... za jakiś czas, powiedzmy, rok, dwa, o ile nie bedzie sie nic zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezapominajka 666
tak.jest to nawet potwierdzone przez seksuologów.kazda kobieta jest inna.kiedyś wstydziłam sie powiedzieć mojemu chłopakowi ze nie mam orgazmu. ale pomyslałam sobie że szczerość jest najważniejsza. przytulił mnie i zaczelismy o tym rozmawiac . były małe pieszczoty . i tak pomału nauczyłam się tej przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inis
oboje przeżyliśmy ze sobż swój pierwszy raz. od jakiś 2 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aee
moze niech cie dluzej piesci 'przed'? Ja mam tak,ze z kazdym kolejnym seksem odczuwam coraz wieksza przyjemnosc, bo nie dosc,ze coraz lepiej sie nawzajem znamy,to jeszcze sam chlopak coraz bardziej mnie pociaga..;) Niech sprobuje cie calowac i lizac po szyi,albo glaskac cie po cipce jak sie calujecie. Ogolnie pewnie ptorzebujesz wiecej czasu na 'rozgrzanie',zeby krew doplynela.. Dacie rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×