pocieszcie mnie bo mam doła przzez męża

:(

poka tzytze

:(

a co ci zrobil ten bucefal?

czemu masz dola?

bucefał to ją mógł przegalopować po stepach a potem wychędożyć w krzakach conajwyżej

nie jesteś sama mnie też mój wnerwił

no jestem po porodzie 3 miesiące ale przy stosunku jeszcze mnie boli, choc stosujemy zel nawilzający. Dzisiaj sie kochalismy ale nie do konca bo przerwałam z bólu, on zaproponował zeby spróbowac anal - nie mogłam sie przemóc. Obraził się, nie odzywa sie do mnie :(

prawda a nie podszyw... to przejdzie mu .... a Ty nie daj za wygrana... zobaczysz jeszcze sam przyjdzie bo mu sie bedzie chcialo....ham jeden

Noż ale świnia z niego, cham, buc i prostak p.s. poka tzytze

no ale on uważa ze to moja wina, ze powinnam mu dac bo jestem jego żoną i że inne pary w tym czase dawno sie kochają.

ja nie wiem co mam o tym myslec

:(

weź i powiedz mu żeby sam sobie w tyłek wsadził a jak go będzie bolało to powiedz zeby sie nie przejmował :)

pochyl sie i wystaw pupcię a ładnie Cie pocieszę

Skad wy biezecie takich gosci ?? oczu nie macie czy jak ? tylko mi nie mowcie ze przed slubem to taki kochany byl a po to sie taki niedobry zrobil. a mezowi powiedz zeby spier..... lal a i zeby nie bylo to jestem facetem ale nie rozumiem jak mozna zmuszac kogos do seksu o sprawnianiu bolu nawet nie wspominam .

jestem już3 lata po porodzie ale do dzisiaj mam blokadę w sobie tak mnie bolało jakies pół roku ale niezbyt go to obchodziło i faktycznie przed ślubem był kochany,brzydzę się go do dzisiaj i wiem że to nie miłość jak ktoś nie szanuje drugiej osoby

nie rozumiem problemu. mąż chciał anala - ma prawo - dziwne bo jakiś obrażalski jak żona była w ciąży a w 5 mies sie okazało że nie mzemy normalnie to jakoś wynegocjowałem analka, a żona jakoś chetniej przystała na to niż przed ciążą - bo pewnie troche czuła sie odpowiedzialna za brak sexu. i analek był już tydzien po porodzie i jest do dziś od czasu do czasu już prawie 18 mies - i widzę że nie ma już oporów typu nie bo nie. nawet widzę ze ja też to zaczyna kręcić ;) to nie takie straszne, ale niestety jest jeszcze sporo zagorzałych przeciwniczek anala - któe mówią nie bo nie i już koniec kropka, czasmi dodaja jeszcze geju sam sobie wsadź. zero poświęcenia dla dobra związku - lepiej niech poszuka pocieszenia u innej? PS. Pewnie przez nacięcie i szycie - powinni wsadzać tych skur w białych kitlach za takie sredniowieczne praktyki.

Przecież po analu się nie trzyma kupy. Nawet szanujące się dziwki tego nie robią. Niedobrze mi się robi jak czytam to forum. Niedługo będzie normą seks z własnym owczarkiem - i będziecie narzekac, że w trakcie za mało szczeka, albo cholera wie co...

z owczarkiem, zaraz pizgnę z krzesła, haha

chooj Ci w doope ! zadowolona ?

Jesteście wszyscy zboczeni...i nie ma dla was ratunku...