dodatki na zwolnieniu

witam czy idac na zwolnienie w ciazy utrace dodatek kierowniczy? czy moga mnie odwolac z tego stanowiska gdy pojde na zwolnienie? Jesli mam jeszcze inne dodatki ktore nie sa wykazane w umowie mam szanse je dostawac? (dodam, ze dodatki wynikaja rowniez ze satnowiska kierowniczego)

moze jednak ktos wie?

up

ja siedze na L4 od 7 miesięcy czyli od początku ciąży,w umowie o prace mam napisaną stawke godzinową plus dodatki przewidziane regulaminem zakladu pracy(tak ogolnie to jest sformulowane).Co miesiąc oprocz wynagr.brutto dostawalam kilka roznych premii:za obecnosc,stanowiskową,uznaniową,dodatek za dojazd i stazowe,te dodatki stanowiły prawie polowe mojej pensji i w momencie kiedy poszlabym na zwykle chorobowe stracilabym je.Ale w przypadku mojego 100% platnego L4 wszystko to jest wliczane do sredniej z ostatnich 12 miesięcy więc pensje mam taką jak w czasie gdy pracowalam:) ale z tego co tu na forum zauwazylam to zdazaly sie przypadki ze dziewczyny pisaly ze nie oplaca sie im isc na L4 bo stracą jakies premie,choc moim zdaniem nie powinno tak byc bo do L4 biorą srednią calego wynagrodzenia a nie tylko częsci,najlepiej bedzie jak sie zapytasz u siebie w firmie,bo kazda ma swoje regulaminy a czy kierownicy nie mają umowy ryczałtowej,bo to juz chyba calkiem inne zasady ich obowiązują,

Tk czy inaczej zawsze wypłaca się stawkę średnia ze wszystkimi dodatkami jakie były:)

dziekuje za odpowiedz. Pisalas o zwyklym zwolnieniu i pelno platnym L4-rozumiem, ze roznica polega na tym, ze jest to zwolnienie w zwiazku z ciaza i dlatego platne 100%. Slysze tez opinie, ze bedzie mi placil ZUS i raczej nie moge liczyc na wiecej niz na sama podstawe jaka mialam(bez dodatkow). Gdyby to byla srednia z ostatnich 12 miesiecy to byloby super ale ciekawe czy srednia z umowy czy srednia tez z nieoficjalnych dodatkow i premii, ktore nie sa wykazane w umowie ale dostawalam oficjalnie przelewem.

w moim przypadku to jest L4 100% platne w zwiąku z ciązą,pierwsze 33 dni płacil mi zaklad a pozniej placi zus z tym ze wszystko idzie przez zaklad pracy bo zatrudniają więcej niz 20 osob tzn.ja zwolnienie oddaje do zakladu,oni do zusu, zus im placi kase a oni w tym samym terminie co wyplaty robią mi przelew na konto,wszystko terminowo i cały czas jest to srednia z ostatnich PRZEPRACOWANYCH 12 miesięcy z uwzględnieniem wszelkich premii(CZYLI TO CO DOSTAWALAS NA WYPLATE) ,ktorych nie mam wyszczegolnionych na umowie,ale są juz wypisane na kwitku do wyplaty

olga super informacja:) Zwijam sie na zwolnienie:)

Kochana, dodatkowo w czasie ciąży każde l4 to l4 na ciążę, czyli 100% płatne:) czyli kożystaj, ja tak szczerze na zwolnieniu lek, dostaje więcej pieniążków niż jak pracowałam;)

ja tez dostaje troche więcej niz na ostatnie wyplaty, bo na początku zeszlego roku przez kilka miesięcy mialam mnostwo nadgodzin,czyli fajne duze wyplaty,zresztą zalezalo mi na tym zeby pozniej mieli z czego obliczyc jak największą srednią,pozniej sie skonczyly nadgodziny ale srednia do L4 juz mi sie podniosla i dostaje więcej siedząc w domku niz gdybym teraz pracowala:)na macierzynskim dostane podobnie i na tym koniec kasy,bo pozniej wybieram sie na wychowawczy i bede musiala zadowolic sie 400zł.MASAKRA;)taki spadek kasy:(

http://www.allegro.pl/item707487309_nowa_piekna_i_jedyna_na_allegro_taka_torba.html ja nie moge...:( ta torebka zwala mnie znog!!!!;O jest piekna!! na bnk nikt takiej nie ma....! szkoda ze jestem bez kasy bo juz by byla moja:((((( eeeh;/ zalosn jestem;/ ale cudnaaaaaaaaaaaaaaa!;D