Wstydzę się zrobić mu laskę

''@aee Pisząc o tym facecie , któremu podczas pieszczot "opadał" , nadmieniłam, że naprawdę bardzo się starałam i próbowałam pieścić go na przeróżne sposoby , aby w końcu go podjarać . Wykorzystałam chyba wszystkie znane mi techniki i nic, czułam się potem koszmarnie :/ '' No to naprawde DZIWNE... a ten facet jakos nie reagowal? udawal,ze nie zauwaza? To sie tylko raz zdarzylo? To musiala byc jakas choroba,bo filzjologia u faceta jest taka,ze dotykany penis musi w koncu stanac.

dziewczyny szanujcie sie! czy wy nie rozumiecie ze faceci takich kurew potem nie chca! wyruchaja i zostawiaja!

ale mi wlasnie chodzi o to zeby mnie wyruchal, a czy zostawi nie ma znaczenia, co uzyje to moje

Matko boska , co robisz na forum erotycznym ? ;) Daruj sobie umoralnianie , nie temu służy ten topik :) Aee .. na początku , kiedy pierwszy raz go tak pieściłam ,to był zachwycony , mówił że bardzo mu się podoba i takie tam . Po jakimś czasie , na jego prośbę lub z własnej inicjatywy brałam mu do ust , penis był w trakcie wzwodu ,a po jakimś czasie pieszczot opadał :/ Zdarzyło się tak kilka razy , on kompletnie ignorował sytuację . Poza próbami zmiany techniki , próbowałam z nim nawet delikatnie porozmawiac na ten temat, że może robię coś źle .. ale również nie dowiedziałam się nic konkretnego. Po jakimś czasie darowałam sobie tego rodzaju pieszczoty ,bo wiedziałam że skończy się jak zwykle .

Ten poprzedni post to mój , na kafe mam chyba z 50 nicków :)

Dzięki za wszystkie porady i za zainteresowanie problemem ,a tymczaskiem dobranoc :)

i nie zapomnij possac!