Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Paweł898989

Rzuciła mnie dziewczyna..... Co jej powiedziec na spotkaniu

Polecane posty

Witam was mam na imię Paweł i mam 19 lat byłem z moją dziewczyną ponad 7 miesięcy to nie długo. Ona ma 17 w tym roku będzie miała 18 lat zaczelismy chodzic ze sobą w listopadzie było super ja ją szczerze kochałem ona mnie tez (tak myślałem) dużo razy wyznawaliśmy sobie miłość naprawdę bardzo ją kochałem ufałem jej była dla mnie wszystkim ;( Wczoraj jak zwykle normalnie pisaliśmy sobie smsy az w końcu ona mi napisała ze mnie przeprasza ze nie możemy być ze sobą ponieważ nie dorosła do poważnego związku. Napisała mi ze zbliżają sie wakacje a ona nie biedzie siedzieć w domu bo lubi imprezy(nigdy jej tego nie zabroniłem) lubi bawić sie z kolegami lubi jeździć do kolegów w odwiedziny itp. Zaszokowało mnie to co mi napisała zaniemówiłem. napisała mi ze nie chce mnie ranić ponieważ bede zazdrosny ze sie bawi z kolegami na imprezie czy cos. J jej napisałem na to ze bardzo mnie zraniła bo tak jest ze zepsuła nasz związek zdradziła mnie dla kolegów. Ona na to mi odpowiedziała ze jestem fantastycznym chłopakiem ze mnie bardzo kocha i zależy jej na mnie ze jestem jedynym, któremu pozwoliła sie tak blisko do niej zbliżyć napisała ze nie chce mnie ranic ze ona na mnie nie załoguje i ze bardzo mnie przeprasza ze zrobiła zamieszanie i tak naprawdę chce byc ze mną(tak to rozumiem) . Ja juz naprawdę nie wiem co myśleć Bardzo ją kochałem była dla mnie wszystkim nie widziałem po za nią swiata. Dzisiaj mamy sie spotkac nie spałem całą noc ona tez pisalismy ze sobą do 5 rano starałem sie wyjasnic to. Mówiła mi ze mnie bardzo kocha ale nie chce mnie skrzywdzisz ze znajde sobie inną dziewczyne którą pokocham. Juz nie wiem co mam myslac cięzko mi jest bez niej napawde byslismy szczęsliwą parą nie wiem co mam jej dzis powiedziec czy zakończyć ten związek? nie wiem czy bede mógł byc z nią po tym co mi powiedziała ale w głebi serca bardzo ją kocham nie wiem co mam myśleć poroszę pomóżcie co robic? Przepraszam ze pisze ja dziecko z pierwszej klasy, ale przez to wszystko juz nie mam na nic siły. Z góry dziękuje za wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwuihiq
Wydaje mi się że zbyt czesto okazywałeś jej zazdrość i ona sie dusiła toche w związku. A ona ma tez swoje życie, swoich znajomych, także tych płci odmiennej:) Może pogadaj z nia i obiecaj że dasz jej więcej luzu i że nie bedziesz zazdrosny a przynajmniej sie postarasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie twoje imie
...bo moj chlopak ma tak samo na imie. Raz zdarzylo sie nam podobnie jak Wam, tzn. doszlismy do wniosku ze sie rozstaniemy, kilka dni pozniej kiedy emocje opadly spotkalismy sie u niego i cos nas opetalo, nie moglismy sie od siebie oderwac, jego rece błądziły po moim ciele a ja czulam sie jakby nigdy wczesniej mnie tak nie dotykal. Zrywal ze mnie ciuchy a ja nie moglam sie doczekac kiedy mnie przeleci. Zrobil to jak nigdy wczesniej, jakby chcial mi pokazac cala swoja zlosc i zal na mnie. Kochal mnie mocno, tak jakby chcial zaspokoic swoje potrzeby nie myslac o mnie, bylo bosko, cudownie...i tak sie pogodzilismy. Polecam ten sposob.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOim zdaniem rzcezywiscie Ona jest za młoda na poważny związek Ty też jesteś młody Laski w tym wieku chcą nabrać różnego doświadczenia a będąc z Tobą będzie ograniczona korzystaj też z życia a w tym czasie poznasz dziewczynę która będzie gotowa na poważne rzeczy ja zawsze mówię na końcowych spotkaniach "Żegnaj. Nigdy mnie już nie zobaczysz, nie dotkniesz, nie usłyszysz mojego głosu. Nie chcę przyjaźni, bo nigdy nie mógłbym patrzeć na Ciebie jak na koleżankę. " Zrobi się jej przykro i po jakimś czasie zatęskni czasem trzeba stracić żeby docenić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje tomcioszek chyba tak zrobie. A co do zazdrosci nie okazywałem jej często nigdy jej nie zakazałem jechac na impreze ognisko. Ufałem jej i wiedziałem ze mnie nie zdradzi. Dzis napisała mi jeszcze ze chce zebym jej ufał ze nie chce zebym myslał ze koledzy są wazniejsi bo gdybym powiedział choc jedno słowo była by w stanie zrezygnowac z kazdej imprezy. Ja jej nie trzymam na łancuchu nie chce zeby sie dusiła w naszym związku ona tez mi na wszystko pozwala. ehhhhhh....... jestem załamany bo tak bardzo Ją kochałem nie wiem co robic zaszokował mnie fakt ze chce mnie zostawic dla kolegów i imprezek to mnie zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierdól ją, nie ta to inna! Jak woli kumpli i rozrywkowe życie od Ciebie, to chyba Cie aż tak bardzo nie "kocha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakas idiotka:O bardzo cie kocha ale zostawia ? facet otwóz oczy. ona robi sobie z ciebie jaja. znudziłes sie jej, zaliczony, trafiony-zatopniony:P ciesz sie ze sie tak skończyło, za młoda była na zwiazek. nie ta to inna. tylko nie płaszcz sie przed nią bo bedzie kolezankom gadac jaki z ciebie pajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam te śpiewki, te gierki... Jakby Cię kochała to w życiu by czegoś takiego nie mówiła. BYć może mam małe doświadczenie w sferze damsko męskiej i w wakacje chce zobaczyć jak to jest z innymi. A często się kochacie? Może jej tego brakuje? Ja kiedyś też tak zrobiłem czego potem żałowałem.. Wybrałem życie towarzyskie bo przestałem kochać dziewczynę. Ona robi to samo z Tobą. Pragnie zbliżenia z innymi ale jednocześnie jest z tobą fair. Ona wie czego chce... A nie chce Cie zdradzić w związku więc z Tobą zrywa. Nie okazuj tego, że Ci na tym zależy obojętnie jakby ci na tym nie zależało. Przyjmij na klatę, powiedz jej co o niej myślisz. I koniec. NIe rób sobie nadzieji przede wszystkim bo to zabija człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz123
Co mam zrobić żeby mi dziewczyna wybaczyła już nawet przysięgałem jej że sie zmienię że więcej już jej nie zawiodę ja nie mogę bez niej żyć... :( błagam pomóżcie Zrobiłbym dla niej wszystko powiedziała ze mi kiedyś wybaczy ale boje sie ze ja starce za długo razem byliśmy…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×