Jestem w ciazy a on mnie zdradza.

jestesmy od poltora roku razem,niedawno dowiedzialam sie ,ze jestem w ciazy ,oproc tego ,ze on ma romans w pracy.jestem zalamana

dzwonia do siebie ,pisza smsy ,mam tego dosc,nie uklada nam sie

może to tylko przelotny romans... a czy twój chłopak/ mąż wie że bedziecie miec dziecko ? ... może warto o tym porozmawiać:) powodzenia

tak ,wie.Ponoc bardzo sie cieszy mieszkamy razem ,ale ona jest nachalna ,pisze mu smsy w srodku nocy itd

Powiedz ze dziecko nie jest jego

zagrozilam mu ,ze nigdy nie zobaczy swojego dziecka,nie ma rowniez ocohty na slub.

telefonu tej zdziry. zadzwon do niej i uprzejmie poinformuj ja o swojej ciazy. Jesli chce sie zwiazac z facetem z bagazem to jej sprawa. Oddaj jej palanta z pocalowaniem dloni. Zacznij dzialac a nie plakac w poduszke. Ja ze zdzira, ktora narzucala sie mojemu mezowi zrobilam porzadem migiem. Facet na rany przyloz teraz. Niestety czasem trudno sie opedzic od takich poczwar. Jesli jemu jednak zalezy na niej a nie na Was to po co sie meczyc. Postaw sprawe jasno! powodzenia i glowa do gory!!!

Moze najlepszym rozwiazaniem byloby samotnie wychowywac dzieciaczka,a im dac spokoj i zyczyc powodzenia.Bardzo sie ta sytuacja denerwuje,a przeciez musze dbac o dzidziusia,codziennie sa klotnie.

juz do niej dzwonilam ,nawet dzisiaj ,wypiera sie ,ze to tylko kolega .on przy mnie zadzwonil do niej ,zapytalam po co dzwonil.odpowiedzial ,bo mu sie chce pieprzyc.

i tak zrob dziewczyno, pozbaw go praw rodzicielskich, skoro on sobie to lekcewazy

On po tym ,jak wykonalam tel do niej ,wyrzucil mi go rzez okno.

Zażądaj forsy na skrobankę:O.

glupi zart.Nigdy w zyciu!

jak po 1,5 roku znajomosci zaciazylas to co sie dziwisz, pewnie to byla "wpadka" to za krotko by poznac czy facet jest dobrym kandydatem na ojca, czy w ogle chce nim byc i z toba dzielic dalsze zycie a pani co odpedza "zdziry" od sowjego meza gratuluje braku godnosci,

uważaj na siebie, ja niedawno straciłam swojego dzieciaczka zanim nawet zdazylam mu powiedziec ze bedziemy mieli, bo akurat byl ciezki okres w naszym zyciu...i co oczywisciejego tez stracilam potem;/ zawalcz o dziecko a nie o niego, nie wart Ciebie skoro nawet gada,ze mu sie pieprzyc chce

Gdyby moj facet powiedzial ze dzwonil do jakiejs bo mu sie chce pieprzyc to ja bym w ogole sie nie zastanawiala i go rzucila.... Pffff.... Juz wolalam bym samotna matka byc..

http://www.allegro.pl/item644515153_kamerschen_mc_kenzie_nardinelli_ekonomia.html

14:45 nie wiem co robicc jestesmy od poltora roku razem,niedawno dowiedzialam sie ,ze jestem w ciazy ,oproc tego ,ze on ma romans w pracy.jestem zalamana heheheheheheheheheheheheehhe

do mamkaaa nie Tobie oceniac to, czy mam godnosc czy nie! Zanim wypowiesz swoj mega inteligentny komentarz zastanow sie kilka razy, dobrze? Nie znasz sprawy, sytuacji wiec milcz! I nie masz zadnych praw by oceniac Autorke. To po jakim czasie zaszla w ciaze i czy byla to wpadka czy nie to TYLKO JEJ sprawa. Sama jestes? seksu Ci brakuje? Na poczwary nikt nie leci? To ja Tobie wspolczuje, wiesz?

jedyna rozsadna rzecza jaka mozesz teraz zrobic to go zostawic.Jesli zdradza cie w takim momencie to nic dobrego z tego nie bedzie.

tak, nie masz "zlatw sobie numer" ani odrobiny godnosci dorwalas faceta i teraz zapewne drzysz aby zadna ci go nie odebrala, bo drugi raz taki fart jak maz ci sie nie trafi pierdoly typu- dla dobra dzieci, bla bla bla mozesz sobie darowac zadna kobieta co walczy z innymi o faceta nie ma godnosci ani odrobiny szacunku do siebie, jest zalosna

mamkaa, strasznie sie usmialam, wiesz? jestes tak zalosna, ze az zabawna.. :/

Hahaha odpędzać zdziry od męża :D zgadzam się, godności nie masz..... proszę Cię, jak masz takie męża że leci na zdziry, to tylko współczuć....

Autorko, w ktorym miesiacu jestes? nie powinnas sie teraz denerwowac, jesli masz gdzie sie wyprowadzic to zrob to, dla spokoju twojego dziecka. Jesli twoj chlopak jest cokolwiek wart, to zobaczy co moze stracic i bedzie sie o ciebie staral, jesli nie to szkoda nerwow, i tak w koncu zostawi ciebie i dziecko. pamietaj, mysl ptrzezde wszystkim o dziecku, bedac sama mozesz byc o wiele bardziej sczesliwa nic z bawidamkiem, niedojrzalym do ojcostwa gowniarzem.

Gdyby mój facet wywinął mi taki numer, cholera by mnie wzięła i rozwaliłabym wszystko. Jego bym pogoniła w cztery wiatry a potem wpisała dziecku do metryki: ojciec nieznany. Z tego można nawet dostać niemały zasiłek a takie 500 złotych na miesiąc to o wiele lepiej niż pseudo-ojciec. (Też jestem w ciąży ale jakoś nie uzależnia mnie to od innych ludzi a wręcz przeciwnie. Ciąża to naprawdę dobry czas na porządki w swoim życiu i pozbycie się balastów! Facet niegodny zaufania to balast. No, dodam że gdybym o zdradzie dowiedziała sie na początku ciąży, to takiemu śmieciowi nie urodziłabym dziecka. Ale to już kwestia osobistych poglądów i tego jak bardzo dziecko chce się mieć.)