czemu nie jestem w stanie sie podetrzec??

Ostatnio mam problem z defekacja, po kazdym razie dokladnie sie podcieram i zajmuje mi to wiecznosc, jak mam wrazenie ze juz, to nagle okazuje sie ze jest wiecej i wiecej :/ Jak juz mi sie uda, to sie podmywam. Niestety, po jakims czasie czuje, ze mam 'mokry' odbyt, tzn jakby mi sie spocil i czuje dyskomfort, w toalecie podcieram sie i widze slady kalu na papierze. To nienormalne. Dodam, ze nic mnie nie swedzi, nie mam zaparc i nie uprawialam nigdy seksu analnego. Nie mialam tak wczesniej, nie wiem co to moze byc :/

A ja mam niekiedy jakiś sluz duze ilości, wycieram sie i wycieram i wciąż stamtad wyplywa śluz. Z odbytu rzecz jasna

chusteczek takich nawilżanych dla niemowląt .....mam takie zawsze w biurku w pracy ( razie gdybym tam musiała ) i jak poczuję TO, to ich używam z lanoliną albo inne - naprawdę POMAGA :)

Trudno powiedzieć skąd to :( Trzeba by było iść do lekarza I kontaktu po skierowanie na dalsze badanie - proktolog itd .......dieta, ale co ciekawe na ogół nie ma się zaparć, hemoroidów a jednak jest ten dyskomfort w postaci wyciekającego śluzu .....może ma ktoś podobnie, coś poradzi .Ktoś kiedyś powiedział, że choroby trzustki dają takie objawy.....nie wiem :o

Mnie śluz wycieka zazwyczaj po załatwieniu sie niekiedy jest tego śluzu dość sporo. Czytałam że to moze byc zespól jelita drażliwego