Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Józef z Arymatei

Powiedzcie czy zasłużyłem ?

Polecane posty

Gość Józef z Arymatei

Na to cierpienie i żal który teraz czuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmddd
za pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
jedni przez grzech się wznoszą, inni przez cnotę upadają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be52
tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
być może to moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wina zawsze lezy po środku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be52
wina zawsze lezy w srodku drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsaxczczqw
NIE ZASLUZYLES, IDZ DO TEJ ZDZIRY I JEJ JEBNIJ Z BYCZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuc sie
juz niedługo nowa znajomosc nowa miosc nowe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuc sie
jak długo z nia byłes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be52
o rany! a jakie to ma znaczenie? cierpi i tyle. tylko polowa winy lezy po jego stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad macie pewnosc
ze tylko polowa winy jest jego udzialem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be52
bo prawie zawsze tak jest. wiem, ze prawie, robi wielka roznice :) ale gdyby byl jakims strasznym skurwielem, to by sie tu nie zalił, nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad macie pewnosc
a ja nie wierze tym co tu pisza. to moga byc skurwiele i zalic sie po to tylko zeby bylo im lzej na sumieniu. tak jak z kobietami, ktore zdradzaja bo za jedyne tlumaczenie przyjely sobie ze nie dostaly czego w zwiazku, co jest wierutnym klamstwem - bo - jesli czegos nie dostaly, to dlaczego o tym nie mowily ? Zreszta problem zdrady dotyczy tez mezczyzn na tym forum i tlumaczen podobnych albo popartych slowami:"wypilem zbyt duzo, niczego nie pamietam". kurestwo szerzy sie wszedzie, wiec nie dawaj odciac swojej reki jako pewnik, ze autor jest tylko w polowie niewinny bo nie masz zadnych argumentow, poza tym co on tu pisze, a pisac moze wszystko bo to tylko internet i nie stoisz z nim twarza w twarz, tak ze trudno jest powiedziec czy klamie, czy tez pisze prawde. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be52
to juz pojde spac, bo rano przyjezdza moja ciocia z krakowa i musze pedzic na dworzec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
a skad macie pewnosc masz rację...cholerną rację pokochałem kogoś kogo nikt nie chciał kochać nie widziałem jej wad fizycznych i psychicznych ....jak ją poznałem chciałem uciekać ...ale się przełamałem pokochałem ją taką jaka była,odbiłem ją od dna własnym kosztem wziołem jej problemy i kompleksy na własne ramiona ...ona uznała to za moją słabość uznała to za mało męskie ...zjawił się ktoś kto był bliżej niej ...i dziś są szczęsliwi...moim kosztem ...dziś nie chce mnie nawet znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
ekhem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad macie pewnosc
pokochales ja "taka jaka byla" "odbiles od dna" [pewnie chlala ?], a ta cie wycyckala i do tego nie chce znac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
nie nie chlała inny ją kiedyś skrzywdził ...ja robiłrm wszystko żeby jej nie skrzywdzić,to obruciło się przeciwko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad macie pewnosc
moge jedynie wspolczuc towarzyszki tego etapu zycia. wiesz to zdazenie uksztaltowalo Twoja swiadomosc. byc moze w rezultacie tego zdarzenia bedziesz wybieral obiekty swoich wzruszen z wieksza rozwaga. Kazda tego rodzaju sytuacja uczy... ta nauczyla Cie pokory i przyniosla wiedze, ze nawet potwor moze oszukac jesli jego intencje nie sa zbierzne z Twoimi. niestety lece juz spac. zycze pomyslnosci 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
wszystko ładnie i pięknie ...mądrze i spójnie....tylko że ja ją nadal kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef z Arymatei
niebieskooka i co masz zamiar z tym zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde za co ja kochasz
Jozek ? Czy za to, ze obarczyla Cie swoimi problemami, ze pocieszales ja jak mogles,ze wlasnie Ty a nie nikt inny sie nia zajales, poznales, przeleciales[bo wlasnie byles cholernie samotny i ona tez wiec czemu nie ?], etc..... Napisz prawde, za co ja kochasz ? A moze sam jestes ze soba tak nudny, ze kiedy nie ma obok Ciebie kobiety fatalnej wszystko inne wydaje sie marnoscia nad marnosciami... :P Wybacz te usmieszki ale smiac mi sie chce, kiedy dojrzaly mezczyzna pisze takie brednie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×