jak pozbyc sie uciazliwej adoratorki??

ciagle spojrzenia ...wgapianie sie itp...wypytywanie o mnie

wez spierdlaj z tymi swoimi wywodami moderator

ze cie nie interesuje,ze nie chcesz zwiazku z nia,wytłumacz dzieciakowi

A JAKIE PARAMETRY MA TA ADORATORKA?

Powiedzieć jej wprost, że się nie jest zainteresowanym albo zrobić coś obrzydliwego na jej oczach. Zjeść kozę z nosa itp... O God sama nie wierzę ,ze na to wpadłam heh

nie chce jej urazic...ale juz mnie to meczy

powiedz jej, że się nie myjesz, masz haluksy i srasz na klatę. powinno ją to skutecznie zniechęcić do ciebie.

Zrobic cos oblesnego przy niej, a najlepiej powiedziec o co chodzi.

olej ją przejdzie jej albo zrób cośżeby się zniesmaczyła ostatecznie możesz jej zaproponować sex... nieważne co odpowie będzie po twojemu

Skoro tylko się na Ciebie gapi i wypytuje znajomych to gdzie tu uciążlwość? Co innego, jakby od rana do wieczora sterczala pod Twoim domem, 10 razy dziennie proponowała randki, nie odsępowała na krok itd. Może sobie po prostu wkręcasz? Skoro tylko się gapi to z pewnością grubo przesadzasz.

pierdnij jej do ucha , albo zjedz cebulowe chipsy, nie umyj po tym zębów i zaproponuj pocałunek

olejjjjjj...caly czas olewam a to sie ciagnie juz qwa pare miesiecy ps.atrakcyjna baka a uparla sie na mnie juz mnie krew zalewa

atrakcyjna? to w czym problem? jesteś gejem?:O

kjsbfk ona molestuje spojrzeniem

Nie uważasz, że przesadzasz? Skoro tylko się gapi to chyba nic takiego. A poza tym gdzie się na Ciebie gapi, pracujecie razem czy jak? Myślę, że masz manię prześladowczą;)

katrineeee w tym problem ze mnie nie interesuje mimo ze jest atrakcyjna...pewnie niedlugo ona bedzie jeszcze gadac ze chyba pedał jestem bo jej nie chce:(

bo najwidoczniej jesteś pedauem!!! jak mozna nie chcieć atrakcyjnej kobiety. wytłumaczenie nasuwa się samo.

ja dałem kilku kobietom kosza i nie uwazam bym byl pedalem

a co ty qwa myslisz ze fiuta na smietniku znalazlem czy cooooooooo!!

QWA myślę, że w ogóle nie masz fiuta, bo współcześni faceci myślą właśnie fiutami!:P

a nie chcesz jej poznac? moze jak z toba pogada to jej przejdzie :P

A ja myślę, że sobie wkręcasz. Co z tego, że się gapi? To Ty chyba uciążliwej adoratorki nie widziałeś. Jak dla mnie to wygląda tak, że to Ty masz jakąś obsesję, zapewne się doszukujesz na siłę. Nikt normalny nie robi problemów z tego powodu, że ktoś na niego często patrzy. Ile masz lat, 13?:o

kjsbfk spłycasz wszystko i doszukujesz sie winy we mnie...moze ty tez jestes taka uciazliwa dla kogos i nie mozesz zrozumiec

No bo rozumiem jakby dziewczyna 10 razy dziennie zapraszała Cię na randkę, wydzwaniała od rana do nocy, wysyłała miłosne listy i smsy, sterczała pod Twoim domem każdego dnia w nadziei, że Cię spotka - to wtedy faktycznie mógłbyś mieć dosyć uciążliwej adoratorki. Ale skoro tylko się na Ciebie gapi, to ja w tym nic uciążliwego nie widzę. A poza tym gdzie się na Ciebie tak gapi, pracujecie razem czy jak?