Jak poznać, że poród się zaczął gdy wody płodowe nie odeszły?

Hej! Słyszałam, że wielu kobietom wody płodowe odchodzą dopiero w szpitalu bezpośrednio przed porodem. Jak w takim wypadku poznać, że poród się zaczął? Mam na myśli pierwsze symptomy, żebym zdążyła się jeszcze wykąpać i przygotować...

skurcze

Lekkie plamienia. I ty chcesz rodzic kobieto, a facet ma cie uswiadamiac :P

heh, no dobra, skurcze, ok. Tyle, że ja skurcze przepowiadające mam od miesiąca. Lekarz zalecił mi leki na podtrzymanie, których nie brałam gdyż przeraziłam się tym co pisali na ulotce. Teraz jestem w 37 tyg więc nie mam się już czego obawiać. Skurcze czasem są bardzo silne, wręcz paraliżujące, muszę budzić Męża, żeby pomógł mi wstać:-) i jakoś nie rodzę...

a co ile masz te skurcze, jak będą częstsze, co 20,15,10 minut, będą pojawiać się z większą częstotliwością i będą coraz mocniejsze, to sama zobaczysz że zbliża się poród. Wody odchodzą same, albo lekarz rozrywa pęcherz tuż przed porodem, nie martw się wodami. Patrz na zegarek co ile masz skurcze. Zdrowej dzidzi :)

skurcze musza byc systematyczne wtedy do kapieli i powoli do szpitala...

czop wypadający

a w ogóle to trzeba było chodzić do szkoły rodzenia to by ci tam wszystko powiedzieli :P

i jak masz regularne skurcze wejdź do ciepłej ale nie goracej wody i jak nie przejdą to znaczy że czas się zbierać, poza tym zdążysz, dziecka nie rodzi sie w 10 minut :)

Tego nie można przegapić... bedziesz wiedziala, kiedy sie zaczyna :) Mi ani nie odeszly wody, ani czop.. obudzily mnie skurcze, wzielam zegarek i przez kilka godzin notowalam jak czesto wystepuja.. a jak byly juz bardzo bolesne, to pojechalam do szpitala :)

porodu nie przegapisz. Skurcze będą co 3 minuty i szybciej to znaczy ,że rodzisz tzw I faza porodu. Czop wypada przed porodem lub w czasie :) Wody płodowe jak nie odejdą to przebije je położna :) PS. Lekarz tylko patrzy czy wszystko w porządku :P U mnie tak było :) A co do rodzenia dziecka w 10 minut jak pisze poprzedniczka to znam przypadki, gdzie od skurczów do porodu ( dziecka na świacie) było 7 minut :P Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania :)