Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HAnna26lat-HAnna

Mieszkam na wsi i kiedy jestem w mieście łapie doła....

Polecane posty

Gość HAnna26lat-HAnna

Mieszkam na wsi, a pracuje w miescie. Na wsi to wiadomo- nikt sie nie stroi, chodzi sobie kazdy ubrany jak chce, człowiek nbie przyklada takiej wagi do ubioru. Jak wjezdzam do miasta to czuje sie normalnie przytloczona- ludzie tacy eleganccy, pieknie poubierani, a ja przy nich jak taka mysz koscielna- nic modnego nie mam na sobie, zwykle ciuchy, zero extrawagancji. Po powrocie do domu czuje sie sfrustrowana a zarazem cieze sie ze juz wrocilam z pracy, ze moge byc soba i nikogo nie udawac, ze moge sie przebrac w moje dresy, zrobic sobie kawke i posluchac jak cwierkaja ptaszki. Bardzo mecza mnie te wyjazdy do miasta, stresuje sie, ze gorzej wygladam od innych, ze nie mam takich ciuchow eleganckich.. Odf wrzesnia w ogole zaczne pracowac w szkole to tam pewnie bedzie jeszcze wieksza rewia mody.. Przeraza mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze wygladaja bosko,,,kazdy tak mowi bo nikt nie ma tyle smaku co je:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martita Buritto
Ja nie mieszkam na wsi ale mam rodzine na wsi i u nich natomiast jest t=straszna rewia mody- ludzie sie stroja bardzo jak ida do kosciola- faceci w gajerkach. Takze to chyba nie do konca tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×