Rzuciłem dziewczynę , bo .........................

Moją dziewczynę znałem od dziecka , poznałem Ją gdy miała 5 latek , ja 6 :) Piaskownica , przedszkole , podstawówka itp. A więc zanim zaczęliśmy być razem ( 14 lat później ) zdążyliśmy sie bardzo dobrze poznać :) Teraz mam 24 lata a więc jak nie trudno policzyć minęły 4 lata od bycia razem. Niestety wczoraj się to zakonczyło. Dlaczego ? Poprostu dowiedziałem się że nie jest dziewicą. I teraz zanim zaczniecie na mnie najeżdżać to przeczytajcie uwaznie dalej : a więc :: Tego dnia kiedy poprosiłem Ją o bycie razem odbyliśmy wiele długich rozmów na bardzo prywatne tematy. M.in. o seksie. Mi zależało na dziewicy , ponieważ sam byłem prawiczkiem. ZApewniła mnie że jest dziewicą , ucieszyłem się bardzo :) Rozmwialiśmy też po jakimś czasie o naszym seksie. Oboje postanowiliśmy czekać do ślubu ( miał sie odbyć w 2010 roku w dziesiątą sobotę tego roku ). Wczoraj rozmawialiśmy sobie na rózne tematy i w pewnym momencie mój skarbek wyszedł do łazienki. Przyszedł sms na jej komórkę , jakoś coś mnie wzdrygnęło aby go odczytać. Nigdy bym się nie odważył ale w tym momencie aż same nogi mi wstały aby podejść do biórka. Szok ! Odczytałem i ................ zamarłem :( "Aniu , jesteś cudowna w łózku , powtórzmy to jeszcze. Kiedy go nie bedzie ? " Wyszła z łazienki i zobaczyła mnie z jej komórką w ręku. Stanęła troche wryta ( pewnie już się domyslała ). Zaczęła odrazu płakać , wyć , błagac o przebaczenie........... tarzała się po podłodze i niemal nie udusiła się przez te łzy. Jednak to było silniejsze ode mnie , zdrada -------- to tak bardzo boli Nie chcę jej znać już , nienawidzę Jej , poprostu nienawidzę :( Wyszedłem , jutro sie spakuję i wyjadę , wyjadę jak najdalej ........ może do Brazylii ?

i poleciałeś z tym na kafeterię:O hehehe żałosne

niezla historyjka ;)

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ilez mozna czekac na CIOTE?:D:D:D:D

Napisałem na kafe z dwóch powodów : 1) Troszkę mi ulży gdy się wyżalę 2) to przestroga dla innych zdrajców

doobra;) dziękujemy Ci ze się tym z nami podzieliłeś

a bardzo się tarzała po tej podłodze?

moze jakis kolo zrobil kawał

a to wszystko dlatego, ponieważ w czasach pobytu w piaskownicy nie obiecaleś Ance dozgonnej miłości

wysraj sie to ci ulży

współczuję :(

masz dobre i lekkie pióro, powinieneś pisać :)

marek a ona klamała cie z tym dziewictwem? wspolczuje ze tak sie stalo ale dobrze ze teraz a nie pozniej..

tą dziwką,dla mnie to dziwka...... i taka wytarzana. TRZYMAJ SIĘ!!!!!

Ha ha! Śmieszne to... :D I nie pisz, że rozstaliście się przez to, że ona nie była dziewicą bo ona cię po prostu zdradziła! I bez różnicy czy mieliście czekać do ślubu czy walić się jak króliki - zdrada zawsze będzie zdradą :O Swoją drogą - kto normalny w tym wieku mając stałego partnera/partnerkę chce czekać do ślubu, który już jest zaplanowany?

No bo kto w tych czasach czeka z sexem do slubu hahha, kobieta nie wytrzymala, mkusiala wyladowac jakos swoj poped

nie rob jej tego, ona umrze z tym. prosze cie porozmawiaj z nia daj jej jedna jedyna szanse, prosze zrob to ;( wiem jak to jest, ona bardzo zaluje, pragnie wszystko zmienic, przysiegammmmmmmmm

Nie , sorry ale decyzja podjęta. Ja nie potrafię już na NIą patrzeć, popaliłem w piecu jej fotki które miałem w portfelu. Wszystko jest skończone , czuję żal i nienawiśc do Niej. To definitywny koniec

w gębę nie dałem ale jeżeli mam być szczery to ....... aż mi się sama pięść zacisnęła :( Wszystko runęło w jednej chwili , trudno :( Może mi nie jest dane aby być szczęsliwym

jak cie zdradziła to widocznie miała jakieś powody ku temu... nie zastanawiałes się nad tym nigdy co mogło być tym powodem??

dasz rade!!zostaw ja!!zrobi to samo za pare lat!!

Ale z was debile ! Chłopak ma problem a wy sobie jaja robicie !

powodów nie mogła mieć do zdrady. Samo to jak zareagowała na to że powiedziałem że to koniec. Myslałem że sie zapłacze na smierć. Poza tym nie mogła powiedzieć że było Jej ze mną źle bo naprawdę starałem się dla Niej bardzo ( kochałem bardzo mocno ). Wiedziała też że nigdy w życiu bym Jej nie zdradził choćby nawet moja ulubiona modelka zaczęła mnie prowokować :D

bo ze ty cioto nie zadupczyles to ja winisz, kocha cie napewno calym sercem ale cipka nie sluga...wez sie lecz, nie zwalaj winy na nia w stu procentach moze nigdy nie zauwazales jej problemow i pragnien i kladles na nia presje teraz to ja w dupe pocaluj

Nie dodałem jeszcze, że jej chłopak okazał się być Murzynem... :(

nie badz frajerrrrr:P za 20 lat sie okarze ze wychowywales np nie swoje dziecko

prowokacja

z tym murzynem to nie ja pisałem , ktoś inny ma jaki.ś problem chyba.

a ja uważam autorze, że jestes porządny chłopak, tez mam takie poglądy jak ty. wiem, że to teraz strasznie trudne dla Ciebie, ale jeżeli dziewczyna cie okłamała, a co gorsze zwyczajnie zdradziła, to jest to powód.i nie liczy sie, że znacie sie od dziecka. po rpostu nie zasługuje na ciebie, jeżeli nie może pocekać z tym.trzymaj sie, dasz rade:)