Ja chyba jestem chora- ANALNY PROBLEM/UZALEZNIENIE!!

Hej mam problem. Anal uprawiam od zawsze- przez pierwsze 3 lata wspolzylam tylko tak (Ze niby dziewica chce zostac hihi az do slubu ale z tym zerwalam). Chodzi o to ze tak uwielbiam czyc jego w pupie ze przyuwazylam iz jak sie podcieram w toalecie to czasami zaglebiam w siebie papier :-/ Wiem jak to brzmi ale to jest jak UZALEZNIENIE! Zaczelo mnie to przerazac. Na imprezach zarywam gosci WALSNIE NA ANALA- kochaja sie ze mna i koniec. Natespnego dnia musze tak samo. Czy mozna z tym ajkos walczyc? Ja nie mam sily

musisz szukać pomocy to jest juz choroba seksoholizm, jak tego nie bedziesz leczyc to bedzie sie poglebiac i zeby mnie nikt zle nie zrozumial nie musisz sie leczyc bo uprawiasz seks analny ale dlatego ze nie mozesz juz bez tego zyc robisz to z kimkolwiek zeby tylko zaspokoic swoje potrzeby a to juz choroba

a uprawiasz normalny seks oprócz tego anala?

To wyzej to nie ja z ta cukinia. No normalny tez uprawiam ale nie dostatje takiej frajady

musisz sama się zastanowić i odpowiedzieć sobie szczerze czy twoje dążenie do anala komplikuje ci życie, jeżeli tak, to masz problem. z drugiej strony bzykanie na imprezie z obcymi chłopakami to dość ryzykowne zachowania, zwłaszcza, ze wszystkie wydzieliny "zaaplikowane" podczas anala wchłaniają się bardzo dobrze do organizmu, w tym wszelkie wirusy. mam nadzieję, że używasz zabezpieczń.

Typowy przykład seksoholizmu.

Ja też uwielbiam anal, choć nie jestem gejem ani tym bardziej kobietą. Odkryłem już w szkole średniej, że pieszczenie pupy podczas masturbacji jest bardzo przyjemne i potęguje orgazm. Pierwsze dlido zrobiłem sobie sam w wieku chyba 17 lat, następne już kupiłem w sexshopie. Gdy się onanizuję, często przyczepiam dildo na przyssawce do ściany w łazience, wkładam go sobie i poruszam biodrami. To daje mi dużo przyjemności. Z żoną też czasami zamieniamy się rolami w łóżku, ona zakłada strap-on i bierze mnie od tyłu. Stymulacja analna to coś niesamowitego i nigdy z niej nie zrezygnuję. Aby było przyjemnie i czysto niezbędne są dwa warunki: dużo żelu poślizgowego no i lewatywa przed takimi igraszkami :-)

Michał u mnie jest podobnie :)

Ja też mam podobnie z małym ale mi to już zaczyna czasami przeszkadzać. Bawię się tak ze sobą od dzieciństwa. Kobiety nie mogę znaleźć. Każda dowiadując się o zabawach analnych odchodzi. Może nie trafiłem na odpowiednią. Przyjemność z takich zabaw jest ogromna. Gejem nie jestem. Mam problem a może brak odpowiedniej partnerki !