Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona..85

co sadzicie o nieslownosci facetow?

Polecane posty

Gość zmartwiona..85

Jesli sie z kims umawiam, informuje ze bede o okreslonej godzinie to jestem! A co powiecie na to: moj facet napisal mi sms ze bedzie zaraz, przyszedl po 1,5 h jak spytalam czemu tak dlugo, ze sie martwilam, stwierdzil ze nie jestem jego matka i mam mu nie marudzic. A jak jest u Was? Dodam ze mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest tak
ze jak umawiam się z moim facetem to on jest 5-10 min. przed umówioną godziną, nie ma mowy o spóźnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że jemu
na tobie nie zalezy Gdyby mój facet się spóźnił to na pewno na niego bym nie czekała robisz źle czekając aż jasnie pan przyjdzie ... ale to twoje życie więc rób jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest tak
i w nagrode zawsze mu robie loda z połykiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..85
Ale spotykacie sie w mieszkaniu czy gdzies w miescie? Bo to roznica. W miescie az tyle sie nie spoznia, ale tez spoznia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona..85
Tlumaczy sie tym ze MYSLAL ze sie wyrobi wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalal
"Gdyby mój facet się spóźnił to na pewno na niego bym nie czekała" jaśnie pani sie znalazla.czyli nie zalezy ci na wlasnym facecie? to po co z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaoaiaj
u mnie jest tak , że to ja zawsze sie spóźniam i nie dotrzymuje obietnic, terminów itd. on się strasznien wqrwia ,ale jestem piękna więc moge robić co chce a ten baran i tak mnie nie zostawi bo mu sie druga taka nie trafi a on urodą nie grzeszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zazwyczaj przychodzę 10 min wcześniej a kobiety spóźniają się tak +- od 10 min(minimum) do 30 min .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynkeczka
ja sie nigdy nie spoznilam nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co sadzicie o tym ze mowi ze nie jestem jego matka i mam sie nie martwic? Czy Wy sie martwicie o drugie polowki? Bo jak dla mnei jest to naturalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
moj facet sie notorycznie spoznia. Wszedzie. Niewazne czy ze mna sie umowil czy ze znajomymi, czy na wyklady. U niego norma ze sie spoznia na spotkanie ok 30 min a czasami to nawet i dluzej ale zawsze dzwoni i mi mowi ze sie spozni. Moze ze 2 razy przyjechal na czas. Na poczatku sie o to wsciekalam ale pozniej wyluzowalam. U mnie w domu sie smieja ze on to jak taka baba ;) Jakby moj sie spoznij 1,5 h i nic nie dal znac to oczywiscie bylabym wkurzona i on odczulby to na sobie. P.S. to normalne ze sie martwisz o niego bo w koncu go kochasz. A on chamsko z tym tekstem wylecial ze nie jestes jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiscie ja tez bym wyluzowala gdyby on np uprzedzil mnei ze sie spozni, ale niestety bardzo rzadko to robi i jesli juz robi to i tak nie podaje konkretnej godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
jak sie dlugo spoznia to wyjdz gdzies z domu nic mu o tym nie mowiac. A jak sie juz zobaczycie i on bedzie sie pytal gdzie bylas, czemu na mnie nie czekalas to powiedz mu ze przeciez mial przyjsc zaraz a skoro nie przychodzil to musialas sobie jakos czas zorganicowac np. wychodzac do kolezanki, na zakupy badz na basen, albo i na grilla do znajomych, na impreze itp... Wtedy dopiero to on sie wscieknie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny ...
facet się spóxnia bo wy mu na to pozwalacie i tyle Wie, że jak przyjdzie to i tak na niego czekacie Mój facet wie, że jak by się umówił i nie przyszedł o określonej godzinie to na pewno na niego nie bedę czekać ... :) Oczywiście sa wyjątki, jak np. jakas ważna sprawa, musiał dłużej być w pracy czy po prostu źle się poczuł ... ale wtedy dzwoni i wiem, że ... Inaczej nie ma mowy, nie pozwolę się lekceważyć i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ......
[Tlumaczy sie tym ze MYSLAL ze sie wyrobi wczesniej] Wiesz co ja bym mu na to powiedziała ... po pierwsze no to może nie mysl za dużo bo widze, że z "mysleniem" masz kłopoty, a po drugie jak spóźnisz się jeszcze raz i to bez ważnego, WAŻNEGO powodu to nie będę na ciebie czekać (no i tutaj trzeba być konsekwentnym) a po trzecie ja też mogę się spóźnić i wtedy ty bedziesz czekać na mnie i zobaczysz jak to jest (i wierz mi, że bym się spóźniła na następne spotkanie przynajmniej 2 godz.) Reczę tobie , że tak się nauczy punktualności w stosunku do ciebie, że będziesz zdziwiona :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ......
tralalal ["Gdyby mój facet się spóźnił to na pewno na niego bym nie czekała" jaśnie pani sie znalazla.czyli nie zalezy ci na wlasnym facecie? to po co z nim jestes?] A mu to wg ciebie zależy na autorce jak notorycznie się spóźnia ? Wszystko działa w 2 strony dziewczyno. To jest nic innego jak lekceważenie drugiej osoby Ja wymagam szacunku i na pewno nie pozwolę się lekceważyć Jeżeli sama się nie bedziesz szanować to nikt ciebie nie bedzie szanował ... to stara zasada, ale jaka aktualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ....................
[A co sadzicie o tym ze mowi ze nie jestem jego matka i mam sie nie martwic?] Myślę, że on zachowuje się jak szczeniak, a nie mężczyzna - wybacz nie chce ciebie obrazić, ale pytasz to mówię to co myślę. Spóźnia się i uważa, że to nic takiego - czyli nie możesz na niego liczyć , jest nieodpowiedzialny, niesłowny, nie możesz polegac na jego słowie ... A co do tekstu o matce to powiedziałabym mu, że ,................. ma rację nie jestes jego matką i nie bedziesz dalej tolerować jego nieodpowiedzialności bo jesteś jego dziewczyną i chcesz mu również ufac ..., ale kochasz jego i dlatego się martwisz czy mu się coś nie stało, czy nie potrzebuje np. pomocy ... Bo człowiek , który kocha martwi się o drugiego człowieka ... tak to jest jak świat światem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **ASIA**
powiem krotko: jak laska sobie na to pozwala to facet sie spoznia.Faceci wylapuja szybko na ile moga se pozwolic a na ile nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to ty popełniasz
straszny błąd [bardzo rzadko to robi i jesli juz robi to i tak nie podaje konkretnej godziny] On wie, że bedziesz na niego czekała zawsze, więc jest ciebie bardzo, bardzo pewny ... to nie jest dobre dla stałego związku Zawsze musi byc ta odrobina niepewności , to juz wiedzieli nasi dziadkowie i nasze babcie nie mówiąc o rodzicach :-D Nie wiem ile macie lat, ale powiem tobie, że źle robisz. Nie myśl, że on będzie tobie wierniejszy czy bedzie ciebie więcej kochał bo ty ciągle jak wierny pies na niego czekasz ... NIE, NIE BEDZIE !!!!!!!!!!!! Pamiętaj , że facet to łowczy ... Nie wiem jak wyobrażasz sobie wasze wspólne życie w przyszłości ? Ty z dziećmi czekasz na pana i władcę w domu, a on .... notorycznie się spóźnia bo ty go tego nauczyłaś i pozwalasz na to żeby jak ktoś tutaj pisal ciebie lekceważył Zastanów się dobrze ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASIU .......
dokładnie masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×