Czy kobieta będąca w poważnym związku może nie nosić pierścionka?

Od wielu miesięcy podoba mi się pewna dziewczyna, niestety bardzo rzadko się widujemy, a ja i tak nie mogę przestać o niej mysleć. Właściwie nic o niej nie wiem i nie wiem też czy warto coś robić...bo jesli ona jest już w jakimś związku..hmm wiem że ma 27 lat, nie widziałem u niej na palcu żadnego pierścionka, czy to oznacza, że na 100% jest panną, czy są tu może jakieś mężatki, które nie noszą obrączki?

ja nie nosze obraczki. a ni pierscionka. obraczke noiosilam tylko 3 dni po slubie

90% nosi obraczke

Nigdy nie nosiłam ... hmm ... za co dostałam opieprz od mojego kochanka.... podbijał do mnie, bo myślał, że jestem wolna ... a potem już nie potrafił odpuścić :P

moze nie nosi, bo nie lubi. to nic nie znaczy.

kurcze :-( to już teraz sam nie wiem. Czyli jak nie lubi to może nie nosić...czyli może być mężatką, albo mieć narzeczonego... kurna jak ja mam się tego dowiedzieć?

Hmm ... zagadaj normalnie ... wyjdzie w rozmowie ... Mój kochanek długo się zbierał, zanim zagadał ... zaprosił na kawę, ja odmówiłam, bo mężatka ... jednak i tak w końcu... choć sporo pózniej ... :P Walczył ze sobą, ale przegrał ... :P

Jednym z lepszych sposobów jest spytanie się...

do Żonka --> Twoja historia jest dołująca i smutna... Pal sześć Ciebie (skoro nie widzisz problemu w zdradzie męża to Twoja sprawa)... ale tego faceta to mi normalnie żal... upodlił się przy Tobie

ja nosilam zawsze, teraz nie nosze bo jestesmy w trakcie rozwodu

ale chodzi o to , że ja jej nie znam, widuję ją szalenie rzadko, od ok.1,5 roku jakies 4-5 razy i co mam podejśc ot tak i zapytać czy ma męża? Jakbym widział obrączkę to dałbym sobie spokój a tak...szkoda gadać, ciagle o niej myślę

Ja tez nie nosze, bo nie lubie. Zapytaj po prostu.

zapros ja na kawe i porozmawiajcie, pewnie jakby co to wyjdzie z rozmowy:-)

Głos... - to teraz dodam, że chce mieć ze mną dziecko ... Nie wiem, jak to sobie wyobraża, ale chce ... i ciagle o tym mówi ...

mężatki / narzeczone - większość nosi.. może jest w konkubinacie ;-)

ja byłam w bardzo poważnym związku przed dłuższy czas i nie nosiłam pierściona, bo po prostu nie byliśmy zaręczeni. Po zaręczynach, a następnie po ślubie noszę obrączkę i zaręczynowy pierścionek caly czas

a moze jest sama i czeka na mnie ;-) a ja jak ciota motam się, bo nie wiem co robić :-O

żonka masz się kurwa czym chwalić:O

ja nie noszę ani obrączki ani pierścionka bo tak mnie wygodniej, jeśli masz się tak zastanawiać to faktycznie lepiej zaprosić dziewczynę na kawę i pewnie wyjdzie - albo już na początku, może nie przyjąć z tego powodu zaproszenia, albo w trakcie rozmowy jak już na tej kawie się spotkacie. Grunt to odważyć się i zrobić ten pierwszy krok. Powodzenia

Owszem mam ... bo to facet, który nie leci na byle co ... :) Wybrał mnie ... mimo wszystko ... :)

ja nie nosze bo nie jestesmy zaręczeni, ale jestem w jak najbardziej poważnym związku

Zaczep ją na ulicy i udaj że zbierasz inf. do pracy semestralnej, i pierwsze pytanie mężatka, czy wolna możesz wymyślić też inne pytania dzięki którym ją trochę poznasz.

Ups :-D dzięki za pomysł :-D każdy jest dobry, a może nawet kiedyś będę musiał cos takiego zrobić bo w końcu oszaleje :-) Nie takłatwo mi ją zaprosić bo jak już mówiłem widuje ją strasznie rzadko

ale z gołodupcem, który nie miał na pierscionek albo ze skąpcem, któremu na pierscionek było szkoda, albo z ciemnotą który się nie domyslił ze kobietę trzeba obsypywać komplementami i prezentami, takze w postaci pierscionków, albo ...jest samatna :D, bierz sie do dzieła i tak dużo czasu straciłeś, nie będź niemotą

liczę na to że jednak jest sama. wiem że straciłem dużo czasu, ale co mam zrobić jak rzadko ją widuję a jak już ją widze, to zachowuję się jak sparaliżowany przygłup :-O

Fakt, że rzadko ją widzisz powinien Cię jeszcze bardziej zdopingować ... Bo wiesz, że jak nie teraz, to kolejny raz może być bardzo odległy ... Normalnie zaproś na kawę ... w ten sposób zaczepia mnie 90% facetów .. I ten kochanek także ... choć on zrobił na mnie wrażenie tym, że pamiętał, jak pół roku wcześniej byłam ubrana ... pomijam jego inteligencję ... :D

Żonka, załamujesz mnie kobieto swoim światopoglądem, podejściem do życia i mężczyzn... Mam tylko nadzieję, że nie dane mi będzie spotkać takiego warzywa jak Ty!