Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bez wyjścia 79

Mąż wchodzi na strony porno

Polecane posty

3/4 kobiet nie chce swoich facetów w pełni zaspokoić. A co do piękna tych naturalnych ciał... Ach te naturalne fałdy. Ręcznie napychane. Ja chce go zaspokoić, jestem gotowa na wszystko! A ciało mam w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....ssseeexxyy
:O,:D,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trecee
Wczoraj przeczytałam artykuł dotyczący badań przeprowadzonych na mężczyznach. Otóż podzielono ich na 2 grupy i pierwszej z nich pokazywano zdjęcia atrakcyjnych kobiet natomiast drugiej kobiet przeciętnych. Jak się okazuje pierwsza grupa po obejrzeniu zdjęć zaczęła być bardziej krytyczna w stosunku do stałej partnerki oraz związek , z którego byli dotychczas zadowoleni , zdawał się im mniej satysfakcjonujący. Może gdzieś znajdę ten artykuł to wkleję link. A co sądzicie , że mąż ogląda aż takie małolaty , że wybiera takie akurat przedziały wiekowe 14-16 lat.Ogląda zdjecia tych małolat na portalach typu sympatia , fotka.pl, mixer itp..czesto wchodzi na czaty i oglada masturbujące się dziewczyny , przy czym ma właczona przykładowo fotke jakiejsc pietnastolatki i jednoczesnie kamrke , której cały obraz wypełnia czyjaś wagina wraz z tym co dana osoba w danej chwili z nia wyprawia. oglada jeszcze filmy na Youtobe typu: zobaczcie co potrafia zrobic njebane małolaty, albo pijana nastolatka przewraca sie i sika lub dziewczynki w szatni. Czy to normalne?Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi i „zniesmacza”. Przecież w rozwoju się nie cofnę. Nie mogę być z kimś przy kim nie mogę się spokojnie zestarzeć. A co by było jakbym miała raka i wycieli mi pierś, albo macicę lub zostałabym oszpecona w pożarze lub wypadku. Czy poszukałby wtedy sobie atrakcyjniejszej . Zamieniłby mnie na „lepszy model”? Nie mogę być z kimś kogo uczuć nie jestem pewna. Kto tak postępuje . To mi uwłacza. Jestem inteligentną , ładną oraz zgrabną kobietą. Świadomą swojej atrakcyjności i seksualności oraz tego jak działam na mężczyzn. Kochałam go, ufałam . Gdybym wcześniej wiedziała o jego „hobby” nie zdecydowałabym się na dziecko. On skrzętnie ukrywał swoje skłonności. Wydawało mi się , że jesteśmy idealnym małżeństwem. Kochaliśmy się bardzo często . Oboje lubimy urozmaicać swoje życie erotyczne. U mnie to było z serca u niego być może częstość zbliżeń była podyktowana podnietami z netu. Nic nie wskazywało , że jest jakiś problem . Kochaliśmy się przez cały okres ciąży , która mi bardzo służyła i miałam wrażenie, że jeszcze więcej mężczyzn się za mną ogląda. Mąż też mi o tym wielokrotnie mówił. Jedyne co mi mogło dać do myślenia to to ze wściekał się , gdy siedziałam długo na kompie i on nie miał do niego dostępu oraz to , że potrafił siedzieć na nim do późna w nocy lub wstawać bardzo wczesnym rankiem ,by „przejrzeć wiadomości ” , a gdy go nachodziłam to się wściekał i miał przeważnie otwarta wciąż ta sama stronę sportową. Że tez wtedy się nie skapnęłam. Gdybym wiedziała nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko z nim. A teraz , gdy mam już u boku moje wyśnione (roczne) maleństwo i wydawało by się , że do szczęścia niczego nie powinno mi brakować odkryłam , że tyle czasu mnie oszukiwał. Bardzo dobrze się ze wszystkim ukrywał . Kasowa historii i pliki coocke. Ja naprawdę jestem otwarta w sprawach sexu i na wiele bym przystała , ale ale oglądanie cichaczem gimnazjalistek to poniżej mojej godności . Moje koleżanki maja córki w ich wieku. Boli mnie to tym bardziej , że mąż jet ode mnie młodszy o 1,5 roku. Kiedy się poznaliśmy sądził , że jestem od niego młodsza i na odwrót . Do tej pory bardzo młodo wyglądam . Przeważnie nikt nie wierzy , że mam już swoje lata. Co o tym sadzicie? Nie chce się starzeć bojąc się panicznie każdej nowej zmarszczki. Kocham mojego synka , ale przychodzi mi do głowy myśl o rozwodzie. Mam ogromny żal do męża. On twierdzi, że to jest od niego niezależne i nie potrafi się powstrzymać i bardzo się tego wstydzi a ja nie potrafię go zrozumieć i postawić się w jego sytuacji. Mówi , że kocha mnie i dziecko itp.. Ja mam mieszane uczucia. Wiem jak przemyślanie potrafił się kryć z tym wszystkim. Mam przed oczami jego napady złości , gdy nieświadomie przerwałam mu „sesje” ( głupia nie rozumiałam co robię nie tak).Wiem , że robił to gdy ja umierałam ze strachu o dziecko , gdy miało wysoka gorączkę. Nawet wtedy nie umiał się opanować. Nie wiem co siedzi w jego głowie i brzydzę się tym co zrobił. Świat na chwilę stanął mi w miejscu , ale znam również swą wartość i mam poczucie swojej atrakcyjności . Teraz , gdy stałam się matką jestem bardziej świadoma swej kobiecości niż kiedykolwiek wcześniej. Dobrze mi samej z sobą , ale co z moim synkiem . Czy pomyśleć o rozwodzie i szukać szczęścia , gdzie indziej ? Czy będę jeszcze kiedyś w stanie komuś zaufać. Co myślicie o tym. Jakie jest wasze zdanie na ten temat . Czy to normalne dowiedzieć się po 10 latach małżeństwa, że facet , którego się ubóstwia , któremu urodziło się przed rokiem ślicznego , mądrego synka , któremu koledzy zazdroszczą atrakcyjnej żony , od kilku lat kręcą gimnazjalistki i po kryjomu ogląda je przy każdej okazji w necie ? Piszcie proszę....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to pięknie
A może on jest pedofilem, tylko się przez lata kamuflował? Rozumiem, gdyby oglądał jakieś laski od 18-tki wzwyż, ale podniecanie się małolatami nie oznacza nic normalnego, a na pewno zdrowego. Współczuję Ci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×