odstawiłam

3dni temu odstawilam tabsy - ( brałam 3 tyg. ), okropnie sie czułam - kiedy wróci dobre samopoczucie?

podnosze

pogadaj z ginem, pewnie miaals nie takie tabsy, a pamietaj ze to hormony i nei mozna tak sobei odstawiac i przyjmowac kiedy sie podoba. A jakie bralas? teraz jest duzy wybor na rynku, podobno Yasminelle maja mniej hormonu, sa jednymi z nowoczesniejszych tabletek, im nowsze tym ninby mniejsze ryzyko jakis dolegliwosci, na mnie dobrze dzialaja...

ja po Yasminelle miałam doły, depresje i robiłam awantury teraz mam Novynette i jest lepiej ale nie do końca...

no to tak tez mam? moze to tez od tabsow, mam cos jakby depreche, rycze bez powodu, awantury jakbym miala zespol napiecia przedmiesiaczkowego, jestem po 2 porodach i nigdy wczesniej tabsow nei bralam, od pol roku biore Yasminelle, nie myslalam ze to moje zachowanie moze byc o dtego, bo takiego zachowanai tez nei mialam... no moze tylko w ciazy :D nawet maż sie pyta czy przypadkiem w ciazy nie ejstem jak mam takie nastroje.... Moze tez zmienei przy nastepnej wizycie, mam znowu recepte na 6 opakowan, to sie wybiore wczesneij...

to wszystko od hormonów! jak miałam przerwę to było ok a potem znów od początku! wykupiłam dwa opakowania, muszę teraz wziąć pod rząd, bez przerwy bo jadę na wczasy a akurat miałabym @... ale potem chyba odstawię bo mam dosyć czucia się tym kim nie jestem