Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

narti

Chlopak odmawia mi seksu

Polecane posty

Kurcze chyba pierwszy raz pisze na forum na taki temat,ale jakos dzis wszystko we mnie wezbralo i poczulam taki zal do niego a jako ze nie moge sie nikomu bliskiemu wyzalic, postanowilam poprosic Was o pomoc. Jestem z moim chlopakiem okolo 6 lat. Na poczatku znajomosci kochalismy sie bardzo czesto. Od momentu gdy moj chlopak zaczal pracowac dawne szalenstwa odeszly las:-( Do zblizen dochodzi zwykle raz na tydzien i to tylko wylacznie kiedy on ma ochote. W ostatnim miesiacu kochalismy sie tylko 4 razy z czego tylko jeden raz mialam orgazm poniewaz poprzednie trzy razy byly zbyt krotkie abym mogla odczuc jakakolwiek przyjemnosc. Jesli probuje zachecic go do seksu to konczy sie to tym ze jest zirytowany i mnie odpycha mowiac ze jest zmeczony. Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze pomimo iz mowi ze nie ma sily potrafi za 5 minut isc do silowni i podnosic ciezary. Sytuacja ta nie jest na pewno spowodowana braniem sterydow bo jest w 100% pewna ze nie zazywa zadnych substancji. Nie ma tez kochanki bo po pracy wraca od razu do domu no i pracuje jedynie w meskim gronie. Praca jest dla niego bardzo stresujaca no i czasami tym staram sie go usprawiedliwniac. Niestety ja mam tez swoje potrzeby i nie rozumiem dlaczego mam sie masturbowac kiedy on lezy w drugim pokoju i nic nie robi. Kochamy sie i w innych sferach naszego zycia jest bardzo dobrze. Jestesmy ludzmi w okolicach trzydziestki no i dlatego nie rozumiem skad te wszystkie problemy sie biora. Musze chyba napisac o jeszcze jednej rzeczy ktora totalnie pominelam poprzednio a ktora wydarzyla sie tylko jeden raz no i nie wiem co mam o niej myslec. Pare miesiecy temu podczas seksu moj chlopak zalozyl na siebie moje koronkowe majtki. Mimo mojej ukrytej dezaprobaty dla tego pomyslu pozwolilam mu dojsc nie komentujac tego. Jednak nazajutrz zapytalam o co w tym wszystkim chodzilo,powiedzial ze chcial zeby bylo fajnie. Powiedzialam mu aby wiecej tego nie robil bo naprawde nie wiem co mam o tym myslec. Czasem zastanawiam sie czy juz moze nie jestem dla niego atrakcyjna,ale nie zmienilam sie wiele od tego moment jak mnie poznal. Poradzcie cos prosze bo nie wiem co mam zrobic z tym wszystkim.On nie chce ze mna rozmawiac na te tematy,mowi ze szukam jakichs dziwnych problemow. Prosze o madre rady i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×