Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na allegro

Chciałabym tak wyglądać

Polecane posty

Gość na allegro

http://images.askmen.com/galleries/singer/britney-spears/pictures/britney-spears-picture-9.jpg Tak młodo,dziewczęco i niewinnie.Wydawało mi się,że tak wyglądam,ale chyba nie,bo gdzieś od roku wszyscy mówią mi per "pani",a gimnazjalistki mówią mi "dzień dobry"zamiast "cześć" :O Nie widzę żadnej zmiany w moim wyglądzie,wydaje mi sie,że wyglądam tak samo jak wtedy gdy miałam 17 lat (teraz mam 20),ale czuje sie teraz strasznie staro.W dodatku praca mnie zmusza do eleganckiego,sztywniackiego ubioru.Nie chcę byc już stara,chcę wyglądać jak nastolatka :( Myślicie,że juz na to za późno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
tyle że ona nie wyglada ani młodo, ani pięknie, ani niewinnie.. ale to już inna sprawa. dużo zależy właśnie od zachowania i ubioru.. nie o sam wygląd. i nie jest za późno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na allegro
Tą fotke dałam tylko dla przykładu,ona przecież na taka była kreowana na początku kariery.Z zachowania to ja w sumie zawsze byłam poważna,wiec chyba strojem muszę nadrabiać.Jak patrzę na 15- 16-latki to mam wrażenie,że zmarnowałam swoją młodość i jestem już stara :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
mi się tam ona nigdy nie podobała. a to jak ją kreowali na początku- przecież ona gówniara była to musieli robić grzeczniutką dziewczynkę z niej. no widzisz, jeśli zachowujesz się poważnie. to ludzie automatycznie myślą że jesteś starsza niż wyglądasz. więc na wszelki wypadek zwracają się per Pani. i nie mów że zmarnowałaś młodość.. teraz dzieciaki są całkiem inaczej wychowywane. moim zdaniem gorzej. i mimo że teraz z roku na rok robią się większe przepaście między pokoleniami, to nie ma czego żałować. co do stroju- jeśli w pracy musisz być elegancka, to poza nią noś luźniejsze ubrania. bez szpilek, żakietów itd. i 20lat... to ty młoda dupa jesteś za przeproszeniem, więc nie gadaj o starości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtosamo
mam to samo, we wrześniu będę miała 20 lat a czuję się i mam wrażenie,że wyglądam staro. Wszyscy dają mi ok. 2 lata więcej:/ wkurza mnie to, jak się z kimś zapoznaję i np. zapyta mnie co studiuję i na ktorym roku to jak mówię,ze na pierwszym to jest wielkie zdziwienie:/ masakra. Dodam,że nie maluję się mocno ani nie ubieram się jakoś elegancko, wręcz przeciwnie....często nosze sportowe bluzy, adidasy:/ Jak patrzę na dziewczyny w wieku np 16-17 lat to czuję się o wiele starsza od nich, zresztą i wyglądam całkiem inaczej:( to jest strasznie wkurzające. Myślę,zę spory wpływ ma na to fakt, że jestem wysoka...wysokie osoby zazwyczaj wyglądają bardziej "dojrzale"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
mamtosamo, fakt. wysokie kobiety z reguły wygladają na starsze.. ale kurcze za kilka lat to się odwróci. przecież to nic strasznego? czy się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na allegro
Ja nie jestem raczej wysoka (niecałe 165) i prawie wcale sie nie maluję,w liceum byłam bardziej "wypindrzona" i wtedy też nosiłam szpilki i żakiety.Teraz np zauważyłam,że noszę buty jak stara baba,no ale jakie mam nosić,takie kurewskie w stylu Dody?? A co do tego,ze zachowuje sie poważnie to przecież wiedzą to tylko osoby które mnie znają. Wydaje mi sie,że jak nie jestem już nastolatka to jestem stara :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
ale jeśli czujesz się staro- to tak będziesz postrzegana. wesoła, skoczna i radosna dziewczyna będzie robiła wrażenie młodszej. a smutna i posępna kobieta.. sama wiesz.. czuj się młodo, to inni taką ciebie zobaczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamtosamo
Jeżeli chodzi o charakter to też jestem "poważniejsza" od tych dzisiejszych pustych nastolatek ale lubię się bawic, często się śmieję, wygłupiam. To, że ludzie postrzegają mnie jako starszą niż jestem nie wynika z zachowania tylko z wyglądu. Strasznie mnie to dołuje, jak ktoś mnie pyta o moj wiek to zawsze się wstydzę powiedziec, bo juz sobie wyobrażam reakcję- takie wielkie zdziwienie. Jak się wprowadziłam do akademika to tez się zaczęło..." a gdzie wcześniej mieszkałas?" "czego nie od początku studiow w akademiku?" " O jak Cię poznałem/poznałam to myślałem/am, że jesteś mniej więcej z 3 roku":/masakra:/. Wiem,ze ludzie sie takimi rzeczami nie przejmują, wiele osób się cieszy,że ktoś im daje więcej lat niż mają ale u mnie to działa w druga stronę:/ Jak ostatnio poszłam do przychodni studenckiej to taka stara babka z rejestracji się mnie pytała, czy jestem studentką czy pracownikiem uniwersytetu:( A paradoksalnie wiele osób też mi mówi,ze z twarzy wyglądam jak dziecko. "postarza" mnie głownie mój wzrost i chyba "kobiece kształty", bo mam dosyc szerokie biodra i spory biust. Nie jestem taka,ze z przodu i z tyłu płasko. Z twarzą jest ok, gdybym miała z 1,60 to by mi nawet piwa nie sprzedali bo z twarzy wyglądam młodziutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
no tak. jakbyś była płaska jak deska, to by odejmowali lata, tym bardziej że jak mówisz, masz dziewczęcą twarz. u kobiet sama fryzura potrafi dodać lub odjąć kilka lat. jest wiele takich czynników. naprawdę to takie straszne że dają wam te 22-23, gdy macie 20lat? będziecie miały 30, to będą mówić że macie 26. ważne że czujecie się młodo. a od dzisiejszych nastolatków, nie trudno być dojrzalszym, poważniejszym i bardziej ułożonym. nie obrażając nikogo, bo wiadomo że są też porządne dzieciaki. ale niestety coraz więcej jest tych oszołomów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola-p
Ja mam odwrotny problem, bo jestem chuda i plaska, delikatne rysy twarzy i ludzie daja mi gora 16 a mam 22 lata...... Wczesciej sie tym nie przejmowalam, a nawet cieszylam ale zaczyna mnie to meczyc, kolezanki z ktorymi chodzilam do gimnazjum, liceum rozkwitly, zmienily sie w kobiety a ja zaczynam miec kompleksy:( Figura chlopieca, ani cycka ani tylka, juz nawet zrobilam badania hormonow, wszystko wporzadku, taka moja uroda...... Co innego wygladac mlodo (za kilka lat jaki to atut!) a co innego jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
Olu, za kilka lat, twój problem stanie się zaletą, której wiele kobiet będzie ci zazdrościć. ok, może to być męczące teraz, ale nie ma co rozpaczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola-p
No tak, wiem.... Z wiekiem te kobiety ktore teraz kwitna zaczna tyc, po ciazy im zostanie a ja nawet po ciazy bede miala szczupla filigranowa sylwetke. I ogolnie filigranowe kobiety dlugo wygladaja mlodo, nawet jesli widac im zmarszczki. Tylko teraz jestem w takim wieku ze chcialabym zeby inni widzieli we mnie kobiete, zeby obce osoby zaczely traktowac mnie powazniej, przykro mi slyszac komentarze "przytyj" i przykro mi patrzac na kolezanki o kobiecych figurach. Zycie, zycie.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ence pence w której ręce
fakt, filigranowe kobity wyglądają młodziej ;) Olu, ale wiesz, kobiety są zawistne. większość z tych, od ktorych słyszysz "przytyj" zwyczajnie ci zazdroszczą. łatwiej komuś powiedzieć, żeby przytyła, niż samej schudnąć. i każdy typ urody ma swoje plusy i swoich zwolenników :) zobaczysz za kilka lat. wszystkie będą gadać jak to one ci zazdroszczą figury, że młodo wygladasz i tak dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×