Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milosc przechodzi w nienawisc

milosc w nienawisc-nienawisc w milosc

Polecane posty

Gość milosc przechodzi w nienawisc

czasem milosc przechodzi w nienawisc, ale i czasem nienawisc w milosc, ze to i to jest mozliwe, milosc w nienawisc szybko moze sie przerodzic,ale nienawisc w milosc? tez bardzo mozliwe, ale ja zwalczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc przechodzi w nienawisc
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u kobiet to jest masochizm , czyli \"kochamy to od czego cierpimy\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc przechodzi w nienawisc
dobrze,wiadomo jak z milosci do nienawisci,szybka droga,ale i z nienawisci do milosci tez moze okzazac sie szybka,z tym ze moze trudniejsza? jak zwalczyc te nienawisc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłośc i nienawiśc to siostry
ale jak się kocha prawdziwie to są czasem potrzebne te dwie siostry jedną z nich jet potęga MILOSCI.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że jak sie kogoś kocha, a później nienawidzi - to dopóki trwa ta nienawiść to wciąż trwa miłość... a dopiero kiedy się nie czuje juz nic można powiedzieć że się nie kocha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozliwe ze masz racje
jednakjak kobita wiekowa to i sie zna na rzeczy;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milosc przechodzi w nienawisc
:) wlasnie moj byly mnie nienawidzi, zostawil mnie, nadal jest sam, ale nienawidzi,wyraza mi to w eskach.... ale ja czuje ze mnie kocha, ale ta jego choroba - nerwica- chyba pomogla mnie znienawidzic, ja chce normalnie pogadac... a on ze nie chce mnie widziec, od momentu jak mnie zostawil nie widzielismy sie... on sie boi ze jak mnie zobaczy to wrocimy do siebie... i wlasnie mysle ze kocha , ale i nienawidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znasz to...
kto sie czubi, ten sie lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milosc przechodzi w nienawisc
tzn, gdy mu wysle smsa, to rzadko ale czasem odpisze, z tym ze nieprzyjemne rzeczy, tzn ze nienawidzi itp... bo wiecie gdyby nie kochal to tze by nie nienawidzil, ja mu nic nie zrobilam, kochalam bardzo i on mnie tez... czasem mam wrazenie ze on jest chory na moja osobe nie chce mnie-nienawidzi ale po co ta nienawisc mam taka nadzieje, brakuje mi bardzo tego: jak zdrowie(martwie sie, on jest nieuleczalnie chory,ale nic sobie z tego nie robi) a teraz to wszystko odbilo sie na moim zdrowiu... i zcasem twierdzi , ze on nie odpusci... ale w czym ma odpuszczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawisc w milosc? jestem tego klasycznym przykladem :))) mam wspolpracownika, z ktorym bezskutecznie probowalam sie do gadac od momentu gdy zaczal ze mna pracowac. Moglismy sie pozabijac jednak to bylo troszke inaczej - robilismy sobie na zlosc z kazdej mozliwej strony. Na szczescie oboje mamy specyficzne poczucie humoru wiec na rowni odbieralismy to jako konskie zaloty. Wiem jak to brzmi ;) ale zadne z nas nie myslalo wtedy tak o tym. Tak bylo do czasu gdy doszlismy do wniosku ze trzeba zaczac sie jakos dogadywac bo skoro mamy razem pracowac to coz...no i zaczelismy razem wychodzic wieczorami na spacerki, na piwko, na jedzonko. I poznalismy sie z zupelnie innej strony. Od roku jestesmy razem a praca w firmie idzie jak nigdy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc przechodzi w nienawisc
moj mnie ponad pol roku temu zostawil, tez swinskie rzeczy w smsach pisal,potem z czasem mu przeszlo,troszke milej pisal,ale z nim tak jest ze on sie broni, tak jakby zaloczyl tarcze i bronil sie przede mna.... on jest chory,ja bym go w zyciu nie zostawila, a on to zrobil na gg, a teraz odbilo sie to na moim zdrowiu, on mnie niszczyl psychicznie tym swoim zachowaniem, nie dosc ze sam siedzi w domu, i mowi ze nikt go nie chce, to na eska jak ze zdrowiem,odpisuje ze mnie nie chce.... rzadko odpisze,ale jak odpisze to jest to:ja z toba nie chce byc itp; wypier...dalaj z mojego zycia tez takie teksty byly, tez jest wybuchowy,gniewny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×