czy to normalne, że nie mam okresu przez tyle czasu?

wiem, że po odstawieniu tabletek często dziewczyny przez długi czas nie mają okresu ale u mnie sprawa jest trochę skomplikowana, no więc: brałam tabletki przez ok 8 miesięcy (w tym czasie miałam przerwe na 1 opakowanie) najpierw brałam ysaminelle a potem logest. przy przedostatnim opakowaniu zdazyło mi sie przez przypadek wziąc 2 tabletki 1 dnia, pare razy zdarzylo mi sie tez wziac tabletke pare h poźniej niz powinnam w lutym wziełam ostatnie opakowanie, dostałam okres jak to w przerwie.. potem już nic nie brałam a mimo to okres dostałam po miesiącu (czyli mozna powiedziec ze pierwszy taki naturalny bez pomocy pigułek i sie zdziwilam ze tak od razu dostalam regularnie). to było w marcu i od tego czasu nie mam okresu w ogóle! nie robilam testu ciazowego i chyba bede musiala go zrobic bo zaczynam sie martwic ;/ dodam ze ostatnio jakos przytylam, mam apetyt ..

:(

zrób test i daj znać... może organizm potrzebuje wiecej czasu na przyzwyczajenie sie i unormowanie bez tabletek? a masz powpdy do zmartwień??

tyle co napisałam jesli chodzi o zmartwienia.. ogolnie to moj chlopak moze 3 razy we mnie skonczyl a tak to zawsze 'poza mną' ale jesli tak nieidealnie brałam albo bylam chora to sie martwie ze moglam wtedy zajsc w ciaze i dlatego teraz nie mam a jak juz ide po test to w koncu nie kupuje bo sobie mysle ze to niemozliwe bo przeciez bralam tabletki ale to nienormalne chyba ze to az tyle trwa;/

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4079106&start=30 niedawno mialam ten sam problem. jestm zalozycielka tego topiku. jesli chcesz to przeczytaj. ja dzis dopiero dostalam okres ;)