Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luukka

WYPRAWIĆ CHRZCINY I NIE ZBANKRUTOWAĆ

Polecane posty

Witam, za 3 tygodnie czeka mnie przyjęcie na 23 osoby, najbliższa rodzina, ale że duża to tyle osób sie uzbierało. Nie stać mnie na przyjęcie w restauracji, chrzciny muszę urządzić sama. Nie chcę też zaciągać debetu z tej okazji. Czy znacie przepisy na tani ale smaczny obiad? Myślałam o duszonej karkówce, schabowych, sałatki oczywiście, ziemniaki i fasola z pietruszka według przepisu nigelli do wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mogę tylko poradzić
zmniejszyc liczbę gości do rodziców i chrzestnych, ew. rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrob tylko obiad
Ja robilam pieczone kurczaki i sznycle , salata i mizeria ze smietana i ziemniaczki z koperkiem. potem tylko owoce ciasta tort kawa herbata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam w niedziele chrzciny na 12 osob - zrobilam na cieplo gulasz , potem 3 ciasta i tort, 3 rodzaje salatek, wedliny, pomidory , ogorki, i duuuzo mi zostalo jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bochenka 28
A ja zamówiałam catering na 10 osób i zapłaciłam 250 zł bez roboty jedzenia było ful i bardzo smaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaprosic tylko chrzestnych
i dziadków. Zrobić obiad np rosól i na drugie jakieś mięso, 2 sałatki, 2 ciasta. Po co robić dużą imprezę na chrzciny? to nie wesele :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalała żona
czego od razu czepiacie się dziewczyny, ona chyba lepiej wie kogo ma/musi zaprosić. A w niedzielę robię imieniny i tez będzie 21 osób :o I to tylko rodzeńswto moje i męża ze swoimi mężami/żonami plus nasi rodzice. Jeśli ktoś ma 2-3 rodzeńswta, które ząłożyło już swoje rodziny to nie tak trudno o tak zawotną;) liczbę gości. Ps. tez wpadłam poszukać natchnienia kulinarnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastaw sie a postaw sie
czy to ta zasada? Ja też chciałam zaprosić babcie itd ale nie miałam ani kasy ani miejsca. Zaprosiłam rodziców, teściów, rodzeństwo i chrzestnych. Do wyboru zrobiłam kotlety i podudzia z kurczaka + sałatka warzywna. Potem tort, deser, zimna płyta i to wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za podpowiedzi, ponieważ tak bardzo niektórzy zarzucają mi zaproszenie niewiadomo kogo, prostuję że zapraszam jedynie rodziców, chrzestnych i rodzeństwo, ja mam ich dwoje, mąż trójke i część z nich ma już własne rodziny.. stąd tyle osób wyszło. Obawiam się też że ta część rodizny z poza mojego miasta- przyjezna zostanie również na noc... więc jedzenia muszę przygotować więcej.Na same chrzciny jednak przygotuję: rosół a na drugie do wybory pieczony kurczak i duszone mięso , mizeria, sałatka grecka, owoce, 3 ciasta, fasolka z pietruszką i ziemniaczki do wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia 87
ja miałam 2 tyg temu chrzciny na 26 osób i zrobiłam standartowo rosołek i ziemniaczki młode z udkiem z kurczaka i do tego mizerie(ogórki ze śmietanka) na później ugotowałam tanim kosztem bigos i flaki drobiowe (z tego mięska co się gotowało na rosołek) na stole stantardowo 3 rodzaje sałatek(wrzywna,kebab i grecka) + 3 rodzaje placka(to już kupiłam po kawałku w sklepie) i torta mi upiekła teściowa i chyba każdy był zadowolony jednak koszt tej całej imprezy byl mniej zadowalający bo razem z wódka i napojami wyszło mi aż tylko 1500 zł no ale fakt że mi się zwróciło podwójnie:)-to tak na pocieszenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia 87
a i jedznia mi zostało dużo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SERIO SERIO.....
a ja bym zaprosila tylko chrzestnych i rodzicow :) i w sumie ja tak zrobilam i nikt nie byl obrazony :D Chrzciny moja mala miala dosc pozno dlatego podalismy kawe z tortem i kolecje : bigos, kielbasy, leczo, salatka wrzywna :) ,i cos na obklad :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 33
1500 na chrzciny w domu? to drogo bardzo. Ja mialam chrzciny w styczniu co prawda - w lokalu na 37 osob i koszt ok 2800. Obiad - dwie zupy do wyboru, 4 rodzaje miesa, frytki, ziemniaki, talarki, surowki, jarzynki na cieplo, napoje - soki, woda. Kawa, herbata, wielki piekny tort i szarlotka na cieplo z lodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W dupach wam sie poprzewracalo
2800? to jakies chore! zastaw sie a postaw staropolskie obyczaje szlachta sie bawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brytanka Anka
U mnie chrzciny wyniosły 3500tys. na 40osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_Nulka
Ja na rodzinne imprezy często robię sałatkę owocową: kroję puszkę brzoskwiń, puszkę ananasa, pół dużego arbuza, 3 banany, 2 pomarańcze, i co tam jeszcze aktualnie mam, może być jabłko, kiwi, winogron, dolewam zalewę z puszek po brzoskwiniach i ananasie i wychodzi ogromna micha pysznej sałatki. ja robiłam chrzciny 14 lat temu na ponad 20 osób i wyszło mnie grubo ponad 1000 zł, komunia na 28 osób wyszła mnie ok. 4 tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie robie malej
na razie chrzcin bo mnie nie stac na to.mam remont mieszkania, zapieprz na uczelni i dalam sobie spokoj.jak juz bede robic to zeby chuj na chuju stawal to w 300zl wszystko sie musi zamknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elenka123456
No kurde,tak czytam i włos mi się jeży,w sierpniu mam chrzciny najmłodszego dziecka i planuję tylko rodziców i chrzestnych prosić na skromny obiad z deserem,ale waham się jeszcze czy by nie zamówić cateringu,koszta chyba porównywalne a odpada stanie przy garach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to powiedziec
czy wasi rodzice robiac wam komunie tez tak szaleli-? znaki czasu-ale jakie ponure zastanowcie sie-czy jest sens splukac sie z kasy to swieto dzieci-jasne-raz w zyciu-jasne-ale czy dziecko bedzie bardziej szczesliwe jesli zaprosicie 10 20 a moze 30 osob? komunia w restauracji?..wolne zarty kto ma sie "dobrze bawic"-dziecko czy dorosli? litosci ludzie roumiem-dziadkowie, chrzestni,wspolne rodzenstwo...-ale oni tez sa ludzmi i zrozumieja jak nie bedzie jedzenia za 1500zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to powiedziec
i nie wiem jak wyglodniala bym musial byc zeby na komuni zjesc wszystkiego co pani domu przygotowala-z tego co piszecie to- -2kotlety schabowe zraz rolada drobiowa rolada ze schabu ze 4 porcje salatek kupa ziemniakow zupa ciasto-no ze 3 kawlki to ile ta impreza trwa? 10h? az polozycie dzieci spac...i dalej sie bawicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A wodki ile
Bo nie wierze ze tak o suchym pysku? zal mi was....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze wlasnym oczom
sorry za chamska szczerosc, ale 10 rodzajow miesa (kotelt sraki i owaki, 5 roladek i chuj wie co jeszcze), 100 surowek i pewnie jeszcze 20 kg ciasta na chrzciny to dosc dziwne - no, ale niektorzy tutaj chyba zapraszali niedozywione stada sloni, bo normalny czlowiek raczej nie jest w stanie az tyle zjesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 33
1. jesli kogos stac to dlaczego nie ma wyprawiac? 2. te ,,astronomiczne koszty i tak sie najczesciej zwracaja a po cholere zadzierac z polowa rodziny - mnie zaprosila a mnie nie itp 3. chrzciny to jednak jest jakas konkretna okazja i trudno postawic kotlecik i pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze wlasnym oczom
no coz, skoro najwazniejszy w tym dniu nie jest najmlodszy czlonek rodziny majacy swoje swieto, a wepchniecie sie komus do domu, zeby sie nazrec jak prosie za wszystkie czasy, to OK, fajna masz rodzine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 33
a co ma piernik do wiatraka? czy wyprawienie wiekszej uroczystosci oznacza, ze dziecko jest niewazne? chyba Ci sie cos pomylilo, bo dla mnie wrecz przeciwnie. Rodzinke mam calkiem fajna i nie wpychala mi sie do chaty, jak ladnie to ujelas, bo chrzciny robilam w lokalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to ci sie zwraca kasa
Pieniadze z prezentow sa pieniedzmi DZIECKA! i na nie powinny byc przeznaczone.WIEC CO WAM SIE ZWRACA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwraca sie
Chyba gosciom to zarcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvfdv
a nib y z jakiej paklik przyjecie wyprawiac nz chrzciny,, dziecko do kosciola, ochrczic, wziac rodzicow, wrocic do domu i zyc dalej, co za durne pomysly swietowac chcrzes, no debilizm czysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie licza z dzieckiem
Dostanie prezenty ale ze nie swiadome tego to sie nie upomni-- bo sie musi za bibe zwrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×