zdradził mnie.....ZDRADZIŁ.....

wczoraj dowiedziałam się, że mój chłopak mnie zdradził. powiedziała mi to znajoma która widziała jak wychodził od tamtej wywłoki o 11 w niedziele??? co tam robił??? zawsze byłam o nią zazdrosna, zawsze podejrzewałam, że może mnie z nią zdradzić. jeszcze przez weekand był jakiś dziwny, nie odzywał się, nie okazywał uczuć... już od kilku tygodni się żle między nami układa, ale było znośnie.... a teraz dowiaduje się takich rzeczy.... dwa dni temu jeszcze mówił że mnie kocha.... powiedziałam mu że wiem wczoraj po tym jak cały dzień się do mnie nie odezwał, zaprzeczył. powiedział, że bardziej wierze ludziom niż jemu... nie chce wierzyć że mnie zdradza, ale Jego zachowanie.... (cały dzień żadnej wiadomości, nic). co zrobić???? jak mu ufać???? jak wierzyć???

zapytaj sie "jej".....jesli masz z nia normalny kontakt....

:O

no raczej nie mam, ta wywłoka już dawno się w******la w nasze życie, dużo było kłótni o nią.... ona z Nim pracuje, ma dzieciaka i rozwala cudze związki!!!

ale chyba nie wiesz CZY zdradził, jedynie się domyślasz...

no wiem tylko to z tego co ludzie gadają i mogę się domyślać po Jego zachowaniu....

zaufaC???? uwierzyC mu????

sytuacja nieciekawa, nie wiem jak ty chcesz , tym bardziej, ze jego zachowanienie jest zbyt przekonywujace :O

wersji, czyli kłódeczkę z kluczem patentowym na jajca i kutasa i klucz noś przy sobie. Z kłótką na klejnotach nie wychyli się i nie pokaże u tej kociuby brzydkiej...

jak dlugo z nim jestes?

nie jestem z Nim długo, bo dwa miesiące.... ale wiedział jaką miałam sytuacje wcześniej, jak cierpiałam po ostatnim związku... starał się bardzo, żebym mu zaufała. był kochany, zmienił się dal mnie. nikt w to nie mógł uwierzyć.... a teraz jest inna osobą, nie no sorry w poniedziałek był taki mjak kiedyś, kochany, ale tylko w ponmiedziałek...

ee to jak tylko 2 mce to co sie przejmujesz im wczesniej tym lepiej. idz podziekuj tej lasce ze ci oczy otworzyla. od takich chuji z daleka:O

załamałam się tym... on nauczył mnie wiary w samą siebie. wszystko co mówił to były puste słowa???? zranił... bardzo.... tyle łez...peszek

dawaj mu dwa razy dziennie podziubdziać, jak pójdzie do tej kociuby, to mu fiut nie stanie i na całe życie przejdzie mu latanie z kutasem po probie.

sorki po prośbie

:(

2 miesiace razem , tyle dobrego dla niej zrobil, zmienil , uwierzyla w siebie a od kilku tygodni sie nie uklada, albo cos jest nie tego albo tak szybkiego zwiazku jeszcze nie spotkalem :|

jesli jestescie 2 miesiace razem,a od kilku tygodni sie nie uklada, to jesli potrafie liczyc to dobrze bylo przez.....tydzien??

Najlepiej zostawić kolesia. Jesli teraz jest zle? IWem, ze to takie dyrdymolenie ale co by bylo jak przytyjesz w ciazy, zanim schudniesz, zestarzejesz sie? Szkoda życia na niedojzalego pacana.

jak po 2 miesiacach dupczy na boku to już porazka. A poza tym jeśli naprawde zdradził to niech spierdala a Ty nie zastanawiaj się nawet nad przebaczeniem i ufaniem Jemu od nowa

ciesz sie, że to 2 miesiące a nie dwa lata i dziękuj Bogu, że się dowiedziałaś i że możesz sama podjąć decyzję co z tym zdrobić

kłócimy się od dwóch tygodni tak porządnie!!! właśnie o to mi chodziło, żeby obce osoby powiedziały mi co o tym wszystkim myślą, to pomaga... dzięki