problemy mnie przerastaja zaczelam sobie popijac

codzienniealbo piwko albo kieliszek wina pomaga mi to sie odstresowac i zapomniec chociaz na chwile o problemach:O

i wpaść w alkoholizm od problemów nie uciekniesz

pomaga mi to...zapominam zwyczajnie juz nie daje rady i nie mamsily sie juz o nic starac na niczym mi nie zalezy:(

A co to za problemy?

brak pracy a za tym ida nastepne jako nastepstwa braku pieniedzy:(

weź się w garść, poszukaj pracy. jeśli będziesz piła to na pewno nie przybędzie Ci pieniędzy, możesz się pogrążyć jeszcze bardziej... a więc otrzyj łzy i zacznij działać ! Pozdrawiam.

Wiem, że z brak pracy może dołować:/ A jak długo szukasz? Masz jakieś doświadczenie?

pociesze cie, nie ma pracy nie mam faceta mieszkam z rodzicami mam 26lat nosz k...mac

w

pij i cpaj zyj nie umieraj

dosw w postaci stazu szukam 7 mc jakis czas bylam za granica dorobic ale pracodawcom to sie nie podbalo:O

"jakis czas bylam za granica dorobic ale pracodawcom to sie nie podbalo " co sie nie podobalo pracodawca? nie podobalo sie ze pracowalas za granica? nie rozumiem

dorabiala na wlasna reke ,a nie dla firmy

no ale chyba bedac za granica nie wykonywala dwohc prac jednoczesnie,,,,,firma nie dawala godziwych warunkow to wyjechala,normalna sprawa

ja tez mam 26 lat,mieszkam z rodzicami,nie mam prawa jazdy,mieszkania,mam mala pensje,nie mam fajnych ciuchow,tkwie w romansie bez zobowiazan a marze o milosci,jestem gruba i brzydka i tez se lubie popijac-ale ja pije sporo i tylko w wekendy...

narazie dwa dni w tygodniu , niebawem się to zmieni , może będziesz dwa dni w miesiącu trzeźwa , ja to wiem ,bo przerobiłem to na sobie ,

zenek-nie przesadzaj,ja pije w towarzystwie bo imprezuje a nie do lustra bo musze.I nie pije na dola tylko zeby sie dobrze bawic,prowadze zycie towarzystkie jakby tak wszyscy ktorzy imprezuja w wekendy mieli zaraz byc alkoholikami to chyba wszyscy bynimi byli,a juz na pewno wszyscy studenci-Ty wiesz jak sie pije w akademikach?