Nie wierze kompletnie w milosc

Ktos tez tak ma?

I masz rację, na to trzba zapracować . Samo nie przyjdzie

jakie zapracowac? nie ma milosci

:( wymęczył mnie psychicznie i odszedł :(

I masz rację !! Nie ma miłości ;)

ja wierze tylko w milosc matki do dziecka, a w milosc mezczyzn do kobiet raczej nie..chociaz chcialabym

Ja tez nie wierze.... raz wierzylam... bylam kilka lat z kims i mnie zdradzil... i od tego czasu juz w to nie wierze... a za kazdym razem kiedy probouje uwierzyc to po raz kolejnysie przekonuje ze nie warto... Ale widocznie nie mam szczescia :( bo przeciez jest wiele par, ktorym sie uklada...

bo nie można szukać miłości na siłę. Albo się ją odnajdzie albo nie. Ale jak już jest to wymaga pielęgnacji , obustronnej.!

Ja tez nie wierze....nigdy nie uwierze..nigdy!:(

Też nie wierzę, wierzę w udane związki, ale nie w te bzdury o miłości.

w nic i nikomu

Jesteście głupie pipy, ja poza moją dziewczyną świata nie widzę, i jestem na 100% pewien, że kocham ją ponad wszystko, na zawsze.

ciekawe fiutku czy ta swoja pipe bedziesz tak kochal za kilkanascie lat.

mam 19 lat i nigdy sie nie zakochalam, z moich obserwacji milosci nie ma ;d taka jest smutna rzeczywistosc, jak nei zdrady to cos gorszego.. dla mnie milosc to nazwa szacunku i przyzwyczajenia do drugiej osoby ;] i mozecie pisac co chcecie ze jestem brzydka i do niczego ;d nie rusza mnie to.. ;p

skoro nie ma to dlaczego .... :O

hm?

a jesli sie zakochalem w koledzie z klasy to znaczy, ze tylko chcialem go wykorzystac? ; p

to ty mnie tylko :P

to znaczy ze jestes gay ;d