Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cemerdes

moj mąż jest jak przeczytana ksiazka,eechh!

Polecane posty

Gość cemerdes

tak go znam ,że właściwie nie musi się do mnie odzywać..wiem co powie,jak zareaguje.Wiem co lubi jeść,pic,oglądać chyba czasem lepiej od niego samego...zero niespodzianek... ktoś tak ma jeszcze?? bo czasem mam wrażenie ,ze to mój brat lub inny krewny a nie facet...jakoś mi smętnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biję bo kocham
wspolczuc mamy? a jak ksiazka dobra, to mozna i w kolko czytac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.........
mam podobnie znam odpowiedź na każde ewentualne pytanie ale mi tam to nie przeszkadza ale przyznaję czasem wieje nudą jak cholerka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebukuu
A co ty oczekujesz że po iluś tam latach małżeństwa ciągle będzie jak na początku? Durna baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frenti
Ty pewnie tez jestes dla niego taka ksiazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój jak stary, rozdeptany kapeć, do którego zawsze z przyjemnością wkłada się obolałą stopę. I za to go kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biję bo kocham
jak jest jak ksiazka dla niego to i tak niezle gorzej jak jest jak kolorowe pisemko, w ktorym nie ma nawet czego poczytac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..lat z tym samym
A może on odczuwa to samo? UWAGA, bo może być za późno. Nie warto rozpaczać nad nudą w związku. Przecież nie zawsze facet musi wykazać inicjatywę. My kobietki też możemy. Jeśli z nim jesteś to znaczy, że tego chcesz i akceptujesz go takim jaki jest, bo przecież teraz się nie zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cemerdes
racze nie chodzi o nude tylko uczucie ...bardziej matczyne,braterskie niz damsko-meskie... a i bycie ciagle motorem wszystkiego upierdliwe...to jest troche tak jak Ty idziesz do przodu a ktos zostaje w miejscu... nie uzywam kapci-chodze boso! i taki mam stosunek do bamboszowej stabilizacji!!! nie kreci mnie ...nie imponuje..niczym ...po latach okazuje sie ,ze wszystko hula dzieki mnie i mojej energii,mojemu poczuciu humoru itp...mozg mi obumiera z nudow ....libido zanika z nudow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cemerdes
z nudow glownie intelektualnych....mezalianse chyba tak sie koncza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×