Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pieprzyć sesję

Jutro mam zerówkę

Polecane posty

Gość Pieprzyć sesję

Jutro mam zerówkę, a że nic nie umiem, bo mi się nie chciało uczyć, to nie wiem co mam zrobić. Czy mam sobie iść na ten egzamin (jest ustny) i liczyć na szczęście (jak wyciągnę czystą kartkę to mam 4 do indeksu!) lub palić głupa i lać wodę. Czy może mam sobie pospać dłużej i lać na to? Co radzicie? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na Twoim miejscu poszła, zawsze może się udać skoro to zerowka:D Zawsze powtarzam ze najważniejsza jest inteligentna mina i pewności siebie. Byłam w podobnej sytuacji co Ty i wyszlam z egzaminu z 5:D, poprostu powiedzialam facetowi z czego moge odpowiadac i on na to przystal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materiały na studia na kafe
ale skoro nic nie umie, to z czego będzie odpowiadać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja tez nie umialam nawet z tego, tylko ze nas wchodzilo na egz 3 i mi pomogli a reszte nasciemnialam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprzyć sesję
Nauczę się coś przed wejściem :D:D W taki sposób zaliczyłam w tamtym semestrze politologię, a nie byłam na żadnym wykładzie i miałam zero notatek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×