CZYM LEPIEJ ZOSTAĆ???

Mam pełno destrukcyjnej energii którą muszę gdzieś wyładować. Czym lepiej zostać: 1. Wojującą feministką - wiecie prać facetów, palić staniki i demonstrować pod sejmem 2. Eko-terrorystą - Włamywać się do zoo i uwalniać zwierzęta, wysadzać mcdonaldy, burzyć zapory na rzekach. Wasze zdanie?

ja bym została piratem :P

glupie jak but. moze zwalczaj 1. i 2.? :D

piratem! O tym nie pomyślałam! Dobra myśl dobra.

piratom zyje sie najłatwiej hehe

dufffy - ale ten pirat to somalijski czy internetowy? :P

O tak to jest świetny pomysł! Będę rabować statki. Okradać biednych dawać bogatym. Jejejeje! Ide sprawdzić na allegro przepaski na oko. A ststek muszę sobie też sprawić !

hmmmm...to chyba wybór to do autorki nalezy...mi sie dobrze żyje...ale piraci nie okradaja bogatych i nie daja biednym...biora wsio dla siebie heheheh, mentalność pirata jest słodka, i serio, zyje sie łatwiej..

to nawet lepiej! Będę okradać statki i wyrzucać do morza łupy. Oszczędze sobie czas na szukanie tych biednych. Generalnie chodzi mi o to żeby coś rozwalać i głośno krzyczeć przy tym. Taki chcę mieć styl zycia.

hmmm...pirat bedzie najlepszy....mozesz strzelac z armaty i te sprawy :P

Wspolczesni piraci to nic innego jak terrorysci, ktorzy porywaja statki, zaloge trzymaja pod bronia i nie uwalniaja ich dopoki nie dostana sowitego okupu. Ktory potem wydaja w duzej czesci na bron. Niestety zdarzaja sie tez zabojstwa, nie ma nic romantycznego w piractwie, to sa bezlitosne gangi.

e tam ja nie będę nikogo porywać, co ja z nimi miałabym robić niby i po co mi ten okup Mam nowe spodnie, pare bluzek, a żyć będę z ryb na nic mi kasa

piractwo nie ma byc romantyczne...zresztą nie nazywałabym współczesnych "piratów" piratami...to nie godzi sie...na prawde :P

Zostań ninja :)