Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marzenna

na przestrogę

Polecane posty

Przychodzi blondynka do sex-shopu: - Chciałam zwrócić ten wibrator, który u was kupiłam. - Czemu? Co jest nie tak? - Powybijał mi wszystkie zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie marzy wibrator,mowilam juz chlopakowi,ale widze z jego strony spora niechec...kupil mi tylko nakladke masujaca lachtaczke,jest super...ale wibratora raczej sie wystrzega...boi sie konkurancji,czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze lafiryndo
do garów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz całkiem możliwe że się konkurencji boi... Ja żonie sam planuję kupić... Żeby móc dwie dziurki zapychać jednocześnie... Hehe... A co... Może spróbuj mu to w ten sposób wyjaśnić że będzie mógł się zająć dwiema dziurkami na raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On35___
moja żona ma 3 i jest super :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
Moj facet mi powiedzial wprost ze nie chcialby zeby wibrator mi sprawial wiecej przyjemnosci niz on :D a mieszkamy poki co daleko i chetnie weszlabym w posiadanie takiego cuda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z twoim facetem... Też bym nie chciał, żeby sztuczna fujara zrobiła lepiej mojej żonie niż ja... Ale jeśli ja miałbym tą sztuczną fujarą zrobić lepiej mojej żonie (mam na myśli, że ja manipuluję wibratorem) to jestem za!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie lepiej, ale inaczej. ja na wszelki wypadek trzymałam swoją zabawkę w ukryciu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tja..ja jestem przeciwna analowi.kojarzy mi sie z faktem wskakiwania samca psa na samca psa...a drugi zagryza zeby i warczy..nie dzieki. on sie chyba boi,ze bede go uzywac w samotnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakby trochę ogranicza zaufanie w pożyciu... Ja wolałbym mieć pieczę nad zabawkami... heh... Trochę to egoistyczne w wykonaniu faceta, który walczy z masturbacją... No cóż... Staram się:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze ---chyba lepiej w samotności niż przy kawie z przyjaciółkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zreszta pewnie by tak bylo...przeciez jak on juz jest przy mnie,to wole wykorzystac oryginal,a nie kawalek plastiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to przeszkadza,ze czasem sama sie pobawie? on nie zawsze ma czas,duzo pracuje..nie chce wiecznie czekac...czasem jest tak,ze chce mi sie juz rano,wiec robie co trzeba,ale wieczorem i tak jest wspolny sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem przeciwnikiem "seksu w samotności" i uważam to za swoją największą wadę... Więc zrozumiałym jest, że nie chciałbym żeby moja kobieta podzielała "moje wady"... Tak wiem trąci egoizmem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
Ale najlepsze jest to ze on dobrze wie ze sama uzywam swoich paluszkow i w sumie jemu sie dobrze zyje z ta mysla, a jak jeszcze moze popatrzec to jest wniebowziety. To co mu szkodzi wibrator?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie wiem..to chyba jednak traca w jego ego...pomysl jakbys sie czua,gdyby uzywal ten wygladajacej jak latarka sztucznej pochwy.mi by tam nie przeszkadzalo-nie ma mnie,ma chlop potrzeby,niech robi...moze jak kiedys urodze i nie bede juz taka waska,to stane sie zazdrosna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak cię dobrze lekarz zszyje to nic nie stracisz... W sensie, że wcale nie musisz być "szersza" po porodzie... Moją żonę tak lekarz zszył, że osobiście uważam iż przed porodem było szerzej... Więc tekst, że się pochwa rozciągnie po porodzie to normalna bzdura jest! Kwestia zszycia ewentualnej rany (dla tych co nie wiedzą: pochwę często się rozcina w celu umożliwienia porodu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
co do sztucznej pochwy- ni mnie to ziebi ni grzeje, co najwyzej bawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slabo mi sie robi,jak mysle o rozcinaniu przy porodzie... chyba dzis zaczne raz jeszcze temat wibratora...zblizaja sie moje urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
ale ta pochwa dala mi do myslenia. Moze kupic mu takie cudo i zasugerowac rewanz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu nie :P mnie rozwalila reklama w TV shop...prowadzila ja kobieta...pewnym ruchem zamoczyla pochwe w cieplej wodzie,potem wsadzila w obudowe...wycisnela zel z tubki,wysmarowala wargi...po czym scisnela boki,tak,ze dziurka sie otworzyla..i ja umyla...bylam w szoku przez kolejna godzine:P zastanawiam sie co jeszcze mozna ciekawego kupic...BDSM mnie nie interesuje,przebieranie rowniez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
hahahaha! A wlasnie tez sprawdzam na allegro co ciekawego mozna kupic :D jak znajdziesz cos interesujacego to podaj link :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×