Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba musze sie napic

To nie daje mi spokoju

Polecane posty

Gość chyba musze sie napic

Poznałam kolesia przez internet. Spotkałam się z nim 3 razy. Z czego na piersze dwa spotkania on nalegał. Na to 3cie juz troche mniej, ale i tak sie spotkalismy :) Potem gadałam z nim na gg pare razy jednak ani razu nie zasugerował ze bysmy mogli sie spotkac. Zasugerować mu kolejne spotkanie? Czy dac sobie spokoj ? W sumie postanowiłam wczesniej ze sobie odpusze tylko ze to nie jest takie proste. On mi sie praktycznie codziennie sni :o Przez to jestem taka rozbita. Bo jak tylko mysle ze mi przeszło to on w nocy mnie "nawiedza". Nie wiem co robic. Nie wiem czy mam u niego jeszcze jakies szanse :o Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz go zaprosić do siebie na ciastka :) Nie zaszkodzi spróbować. Jak się wykręci to trudno, dasz sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba musze sie napic
Myślisz? :o Męczy mnie ta sytuacja bo chciałabym zeby z tego było coś więcej a nie wiem na czym stoje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przynajmniej zobaczysz :) Nie będziesz myśleć co by było gdybym go zaprosiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba musze sie napic
Podejrzewam że on zgodzi sie i przyjdzie. Ze bedzie na spotkaniu ok. A potem znowu bedzie taka "sucha" gadka na gg i znowu problem ze nie on nie zaproponuje kolejnego spotkania. No ale sprobuje własnie zeby o tym nie myslec co by bylo gdyby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może on właśnie czeka na Twój krok? Zobaczysz później po spotkaniu jak się zachowa, czy będzie dążył do kontynuacji znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba musze sie napic
Możliwe ze czeka na moj krok. Tyle za ja jestem niesmiala i od razu mam wrazenie ze mu sie narzucam :o Zaprosze go i wlasnie zobacze co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba musze sie napic
nie dziekuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×