co robicie po seksie

czy lubicie zapaliś papieroska po seksie, bo ja zawsze , acha gdzies wyczytalem ze ludzie sie nie myja po seksie chyba to kit, bo ja sobie nie wyobrazam i moja żona rownie z nie odwiedzic po seksie szybciutko łazienki i sie nie umyć???

Płacę i wychodzę.

Wtulam się w Mojego Faceta i najczęściej zasypiamy...chociaż często się zdarza, że po wszystkim włącza mi się "Syndrom Zadawania Głupich Pytań", co znacznie przyspiesza proces zasypiania Mojego Faceta :P

idę umyć piskę i spuścić niedoszle dzieci z falami...

wracam do zony

przytulamy sie i zasypiamy:-)

do frontu wuzwolenia krasnali - to nie myjecie sie , przeciez to obrzydliwe sie nie umyc bleee

widze, ze to prawda ze ludzie po seksie nie myja, o matko jakie to obrzydliwe bleeeeeeee

chf21 - wiesz, "po" mam już tylko ochotę się bardzo mocno przytulic... poza tym i tak rano biorę prysznic :)

Zazwyczaj idziemy razem pod prysznic (nie wyobrazam sobie zasnąć taka spocona), a później się kładziemy, przytulamy i gadamy. Mój kochany zawsze mnie głaszcze, żebym zasnęła :)

prysznic i idę na zakupy wydać zarobioną kasę

Najpierw sie przytulamy i rozmawiamy pózniej kąpiel i spac:)

my się wycieramy chusteczkami dla niemowląt - tymi nawilżonymi.. po seksie nie mamy siły pędzić pod prysznic. Poza tym jakbym miała tak za każdym razem lecieć pod prysznic to musiałabym się myć 2-3 razy dziennie :O

lecimy pod prysznic,ja myje jego... on mnie :D i powtorka ;)

bez kąpieli , nie uważam zeby to było konieczne , mialem wiele kobiet i nie przyominam sobie żebym od razu brał prysznic, rano tak

Front Wyzwolenia Krasnali - ale jak ty śpisz przez cała noc taka spocona i nie tylko, nie wiem ja bym tak nie mogł, a jakby moja partnerka sie nie umyła to ..... nie wiem co bym zrobił, feeeee

Ogólnie to jestem w szoku , że mozna do rana spoac takim spoconym, z resztkami "towaru" tu i tam, to takie obrzydliwe, niehigeniczne i nie estetyczne, ale cóż każdy jest kowalem swojego losu i jeśli komus to nie przeszkadza ......

do "odnosnie mycia po seksie" a co jest złego w mysiu sie 2-3 razy dziennie, ja myslałem, że mysioe sie 2 razy dziennie to standard u każdego no ale cóż może nie zorientowany jestem i zyje w swoim innym świecie

lubie rano budzic chlopaka :D nie wyobrazam sobie,zeby....wanialo :( czystosc to podstawa

do midnight* to rozumiem z tym ze myslałem, że to jest standard , ale widać sie myliłem...

chf21... nie wyobrazam sobie inaczej..... tak jak napisalam- czystosc to podstawa

najpierw leżymy przytuleni tak żeby jak najdłużej był we mnie, potem razem idziemy pod prysznic i myjemy siebie nawzajem. Potem bywa różnie, albo dochodzi do poprawki albo spanko. Specjalność weekendowa to poprawka rano, wyspać się, pójść do łazienki, umyć się i jeszcze hop do łóżka. Bez pośpiechu, jeszcze drzemka, i wtedy on obejmując mnie od tyłu zaczyna pieścić moje piersi, biodra, nogi, ręce, wszystko. W leniwej jeszcze drzemce wszystko mi tam się rozluźnia i czuję jego wedrowca błądzącego między moje pośladki. Potem jest już wcale nie sennie a właśnie wyjątkowo konkretne.

lubimy posmierdziec :DDD