Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość t.o.m

co w takiej sytuacji

Polecane posty

Gość t.o.m

witam jestem po rozwodzie mamy 3 letnia corke. Byla zona strasznie utrudnia mi kontakty. Przez moment bylo w miare ok ale ostatnimi czasy nie moge zabierac corki do siebie jak kiedys. Ex zazyczyla sobie ze moge sie widywac z dzieckiem tylko w jej obecnosci. A szczerze mowiac nie chce jej ogladac, zreszta kazde takie spotkanie konczy sie awantura. Chcialbym normalnie spedzac czas z corka bez obencosci bylej zony. Problem w tym ze nie da rady sie z nia dogadac to po pierwsze a po drugie jestem oczywiscie ten zly i najgorszy. Wiem ze wina lezy po obu stronach ale probuje zrobic ze mnie potwora. Poniewaz mam dosyc juz takiej sytuacji postanowilem isc do sadu o ustalenie widywan z corka. Poniewaz wiem ze wytoczy wszystko co ma przeciwko mnie czy moze byc tak ze sad zadecyduje ze moge sie spotykac z dzieckiem tylko w jej obecnosci. Nadmieniam ze dziecku nie dzieje sie ZADNA krzywda ale byla robi wszystko zeby tak to wygladalo najgorsze jest to ze czesto corka cos powie co jest niedorzeczne a przede wszytskim jest klamstwem a za pare minut wyciagam od niej ze mama tak jej kazala mowic.Czy ktos mial podobna sytuacje i jak one zostaja rozwiazane przez sad. Przeciez nie bede sie teraz widywal z byla zonka przez dobre kolejne lat przeciez tez chce sobie zycie jakos ulozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 lat po rozwodzie
a jakie masz kontakty ustalone przez sąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.o.m
podczas rozwodu tego nie ustalilismy gdyz nie robila mi zadnych problemow. Teraz zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To w takim razie
Musisz złożyć w sądzie wniosek o uregulowanie kontaktów z dzieckiem. Jednak najpierw zapytaj prawnika. Ale z tego co wiem to najlepiej złożyć taki właśnie wniosek do sądu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.o.m
ale czy sedzia tak daje wiare w to co mowia laski. I bede widywal dziecko w jej obecnosci czy raczej jest wieksza szansa na to ze w momencie kiedy dziecku nie dzieje sie krzywda a nasze wspolne widywanie sie we 3 raczej nie bedzie wplywalo na nie korzystnie (ilez mozna sluchac awantur) dostane normalne warunki jak wiekszosci przypadkow (na tygodniu co 2 weekend itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To w takim razie
Z tego co wiem to takie widywanie nie jest w trójkę. Sądy regulują to poprostu. Sąd nakaże matce dziecka umożliwić ojcu kontakty z dzieckiem. A tym czy sądy dają wiarę temu co mówią kobiety w sądzie to nie wiem za bardzo. Ale mój brat miał rozprawę rozwodową i jego była już żona oskarżała go o uprowadzenie dziecka. Mówiła że wywiózł je za granicę, oskarżała go o pobicie o to że jej nos złamał że ją bił, znęcał sie psychicznie nad nią. Oskarżała go że jest pijakiem i alkoholikiem. Jednak sąd nie dał jej wiary w to co mówi, I sąd przyznał dziecko mojemu bratu. Jego była już zona ma płacić 300 zł alimentów na dziecko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 lat po rozwodzie
To czy dostaniesz 2 razy w tygodniu czy weekendy zależy też od Twoich relacji z dzieckiem i więzi z nim, a tym zajmują się psychologowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.o.m
takie rzeczy wlasnie mnie wku....ja ja tez alkoholikiem jestem awanturowalem sie itd dobrze ze jej nie bilem bo jakby juz takie rzeczy zaczela wymyslac to chyba by mnie krew zalala. I taka pani pojawia sie w sadzie nagada bzdur najgorsze ze nie da sie udowodnic ze tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×