Kto ma ochotę na zdradę.... ja ogromna.....

to idz do burdelu

też mnie tam moja wysyłała....i do tej pory nie skorzystałem....

Ja też maiłam ochotę na zdradęII tak sie zdazryło,ze poznałam pewnego takiego,który też miał na to ochotęI tak zdradzmy naszych małżonków juz drugi miesiąć!I spotykamy sie dwa razy w tyg.(około). Dziwnie to brzmi,ale jest mi z tym dobrze.Męza kocham bardziej i poprawiło się w naszym związku.I pod względem łóżkowych i w życiu codziennym!

może też postaram się o kochankę.... :D:D:D

No nie namawiam!Bo toż to grzech-zdrada!Ale POLECAM! Moje życie zupełnie się zwróciło w innym kierunku!Jestem szczęśliwsza,ciągle uśmiechnięta a mąż wciąż mi mówi że pięknieję w oczach(dobrze,ze nie wie czemu...hihihi)